CAVIARNIA

Dziękuję dziewczyny

Umieram.. W mojej kuchni jest chyba z 50stopni.. Ja nie wiem o co chodzi ale jak tam wchodzę to jak do sauny.. Leżę w salonie przed wentylatorem i dalej mi gorąco, świniaki mają zamrożone butle a Gery się z nas śmieje, bo u niego w sypialni jakoś tak znośnie, strasznie mnie to zastanawia jak to jest, że jedno mieszkanie a w każdym pomieszczeniu inna temperatura Dobrze, że już klatek nie mam w kuchni, bo by mi tam świniątka padły..

Jak Darek dziś z pracy wróci to chyba go nad jeziorko wyciągnę a jak nie to jutro ma wolne i będziemy się cały dzień byczyć nad wodą

Patryk pracuje i dziś i jutro, a ja się nudzę... Po 15 jadę do Tysi pożyczyć klatkę na wyjazd chłopców

Lili, sto lat w zdrowiu, spełnienia marzeń i żeby prosiaki nie sprawiały zbyt wielu kłopotów

Tu jest tak gorąco... Na zewnątrz 40st. Na szczęście mamy w domu rolety antywłamaniowe, zasłonięte do połowy i w domu "tylko" 25 st... Masakra Ja rozumiem, że lato... Ale czemu nie może być 25 na dworze?

Lilith spelnienia marzen...

Wszystkiego najradośniejszego, realizacji marzeń i zdrowych, wesołych prosiaków

Lilith, wszystkiego, co najlepsze i oby jak najmniej złych chwil w przyszłości. I zdrowych prośków
Mam rocznicę ślubu akurat w Twoje urodziny

Sto lat dla Lilith:)

LiliCo sibie zamarzysz, ja trzymam kciuki!
Upał i tu nie daje dychać....

Dziękuję wam moje kochane

Val bo to taka ładna data jest Tobie i Twojemu TŻ też w takim razie wszystkiego co najlepsze i dużo siły szczególnie w najbliższym czasie

Wszystkiego najlepszego Lilith