CAVIARNIA

Tak się składa, że jutro jest szczęśliwy dzień dla naszego DSu, bo poza Melittką do domu stałego trafią wreszcie, po pół roku mieszkania ze mną, Limeryk i Sonet. Bardzo, bardzo się cieszę. A i Guliwer we wtorek pojedzie wreszcie do Opola. I tak oto w naszym DT zostaną tylko 4 świnki.... Nie pamiętam tak małej liczby tymczasów

To ile prosiaków będzie jechać jednym samochodem?

Tylko 3 I to nie samochód, to żółty świnkobus
3 to jeszcze nic. Kiedyś jechało 11, innym razem 9 i królik, raz jechał kot i kilka prośków. Wożę na tej trasie świnki od września 2012r. Sporo osób ze Śląska i kilka z Warszawy ma świnki przeze mnie przywiezione

Haha A po co kot? W Kielcach w galerii jest samochód "Hepcio" jest w kształcie hipopotama Takie pierwsze skojarzenie na samochód i zwierzaka

No kot też jechał do nowego domu, chyba do Katowic. Raz miałam też wieźć psa, ale nie zmieścił mi się do auta, miał być średniej wielkości a okazał się.... sporo większy.

to faktycznie musiał być sporo większy

Sonet osiągnął wagę 880g, a Limeryk choleryk 775g. Melita waży 369g. Właśnie wyjeżdżamy W drogę do DSów

Powodzenia!

Melitka czyli Mela zapoznaje się z koleżanką

Cynthia pisze:No kot też jechał do nowego domu, chyba do Katowic. Raz miałam też wieźć psa, ale nie zmieścił mi się do auta, miał być średniej wielkości a okazał się.... sporo większy.

To nie pies był za duży tylko samochód za mały Trzeba Ci załatwić tira