Strona 32 z 36

Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]

: 08 gru 2018, 12:46
autor: Kluskaxyz
Tyle dolegliwości w takim małym ciałku :( . Rudi nie poddawaj się :fingerscrossed: a Tobie Silje życzę dużo siły :fingerscrossed:

Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]

: 16 gru 2018, 22:45
autor: silje
13.12 byliśmy na kontroli- Rudi załapał się na małą korektę uzębienia.
Ale mamy zmianę. I to dużą.
Nie wiem, czy to tak do końca dobre dla Rudiego, ale od tygodnia mieszka z kolegą (!). Kolegą jest mój prywatny Polar, który popadał w depresję po śmierci swojego przyjaciela i na cito potrzebował kolegi. Padło na Rudiego, bo choć świnek u mnie sporo, to żadnego pojedynczego, spokojnego samca nie znalazłam. Obserwuje chłopaków i nie widzę, by Rudi jakoś się stresował (a w jego stanie to na pewno nie jest wskazane). Je normalnie, tzn. tak jak dotychczas- trochę ratunkowej, a trochę sam. Trzyma wagę. Jeśli któryś z chłopaków chce rządzić- to właśnie Rudi, ale naprawdę sporadycznie. Chłopaki jakoś żyją obok siebie, nie wadząc sobie nawzajem. Przeważnie w przeciwległych kątach klatki, nie wchodzą sobie w drogę. Polar nie wyżera mu płatków owsianych i karmy ratunkowej (a tego się obawiałam). I jakoś leci. Czasem jedzą obok siebie, a ja patrzę i oczom nie wierzę, bo Rudi zawsze był agresorem. Widać jednak, że już nie ma ochoty kreować się na szefa, a mój Polar najwidoczniej uznał, że nie ma z kim walczyć o dominację.
I tak siedzą sobie razem, zobaczę co z tego wyniknie.. Póki co Rudi zachowuje się bez zmian, za to Polar ewidentnie odżył.
Widocznie nawet taki kolega, z którym nie ma większej więzi lepszy jest od samotności.

Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]

: 17 gru 2018, 0:20
autor: porcella
Nigdy do końca nie wiemy, kiedy się taka więź stworzy i na czym polega... :like: Ale to dobrze, że nie są sami!

Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]

: 17 gru 2018, 0:30
autor: zwierzur
Super!

Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]

: 17 gru 2018, 18:08
autor: sosnowa
:like:

Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]

: 19 gru 2018, 9:55
autor: silje
Słabe dowody, bo z komórki i przy kiepskim świetle, ale są :)
Obrazek

Obrazek

Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]

: 19 gru 2018, 10:17
autor: martuś
Cudownie :jupi: :love: Ślicznie razem wyglądają :love:

Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]

: 20 gru 2018, 10:49
autor: silje
No, ślicznie :)
U mnie w domu wszyscy są zaskoczeni, że takie nieoczekiwane łączenie nam wyszło. Szkoda tylko, że Rudasek mimo że ładnie je- nadal chudnie.. To na pewno ten guz tarczycy, ech.

Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]

: 20 gru 2018, 21:10
autor: porcella
Z Loczkiem bylo tak samo, po zabiegu przybrał prawie 200g. No ale nie zawsze sa warunki na zabieg, taki los.

Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]

: 21 gru 2018, 9:04
autor: Ronek
We dwóch raźniej! Super.