CAVIARNIA

Co u pięknej Bisi?

No,no!Już chyba ze 3 tygodnie nie ma wieści...Ale brak wieści to dobre wieści,prawda...?

Ehhh, niestety nie .
Od kilku dni Bisiek coś słabnie, ja czasami mam wrażenie że ona wyczuwa kiedy są święta i wszystko pozamykane.

Spada na wadze i apetyt kiepski. Na razie dostaje więcej smakołyków i walczymy z niejadkowym charakterkiem, ale jak do jutra się nie poprawi to czeka ją domowe badanie i leki, a we wtorek sprawdzimy zęby i krew w przychodni.


Trzymajcie kciuki!

Bisieńko Kochana,proszę się nie wygłupiać

Trzymam .

Jejku,Meg,co z Balbinką!? Nie było mnie tu trochę,bo moje zwierzaki chorują,jutro m.in. operacja mopsiczki...ALE.co u WAS?

Co u Bisieńki?

Udało mi się wyprowadzić dziewczę na prostą, ale od kilku dni znów coś marudzi przy jedzeniu .

Mam nadzieję, że to tylko kwestia pogody i jak wróci słońce to i Biśka się ogarnie. Dziękujemy za wszystkie miłe słowa .

Beatrice, mam nadzieję że i u Was wszystko wróci do porządku!