Strona 32 z 75

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

: 21 lip 2017, 20:46
autor: Kanja
Daj im trochę czasu.

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

: 21 lip 2017, 21:13
autor: porcella
Kochana, one są w stresie po zmianie lokum. To może potrwać nawet kilka tygodni, daj im czas, dużo spokoju, puszczaj spokojną muzykę, domek Icusia może być powodem do draki, zwłaszcza, jeśli zachował zapach.

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

: 22 lip 2017, 9:03
autor: sosnowa
Zachował. u nas Grawitacja[*] po dłuższym czasie wywąchała na drewnie zapach Turbulencji [*] i wołała ją rozpaczliwie.

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

: 22 lip 2017, 9:12
autor: zwierzur
Beatrice pisze:TO my! Wczoraj była świńska awantura! Pernilla ganiała biedną Belindę kłapiąc zębami , a malutka piszczała ze strachu,musiałam interweniować!No to teraz wiem czemu Belindzia taka strachliwa!Oj Pernilla,Pernilla czeka cię pusta klatka Icusia!...
Wypucuj Icusiowy domek i inne graty, wypierz wszystkie szmaciane piernatki. Bez paniki! Baby tak mają. Jazgotliwe to przeważnie, jak piła łańcuchowa - na szczęście bardzo rzadko kończy się krwawą masakrą. Po spokojnym chłopaku babskie starcia mogą robić wrażenie, fakt. :o Ale u świń, trochę jak u ludzi - chłopy muszą "dać sobie po pyskach", a baby - "napyszczyć" jedna drugiej, ile wlezie. :D Nie rozdzielaj. Wytrzymaj. :levitation: Nie ma krwi, nie ma sprawy! A po izolatce możesz już nie połączyć z powrotem... Dacie radę!

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

: 22 lip 2017, 19:19
autor: pucka69
a co one maja w klatce z wyposazenia ? bo jak polke i domek i tunel i hamak to moga nie miec miejsca zeby się przebiec i stąd klotnie

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

: 24 lip 2017, 16:21
autor: Beatrice
Nie,dziewczyny,wszystko w porządku!Ani przez sekundę nie pomyślałam żeby ich rozdzielić!Tak sobie zażartowałam do Pernilli,może głupio...Poza tym kto się czubi ten się lubi! I u nas właśnie tak jest! Np.dziś w nocy zupełnie nie spałam,więc widziałam jak po dłuższym śnie cudownie się witały.Obie "śpiewały" do siebie,dotykały się noskami,ocierały,coś cudnego! No i jeszcze naleśnikowanie jedna na drugiej w hamaku!:D
Myślę,że Icusiowy domek jest dla nich super bo ciągle,któraś go okupuj,a to w środku,a to na daszku.Zrobiłam tylko błąd i zamieniłam go miejscami z kuwetą ,no i pojawiły się stosy bobków w domku i czysta kuwetka...CÓŻ za orientacja wzrokowo - przestrzenna,czy może węchowo - przestrzenna...Wracamy do starych zwyczajów!
A z tym bieganiem,to może i ciut mało autostrad,ale za to z przyjemnością uskuteczniamy bieg z przeszkodami! A rozwojowo to mamy biegać po większej przestrzeni ,tylko powoli,nic na siłę.Choć tak bardzo to się panny nie boją,dziś obie usnęły w hamaczku gdy sprzątałam im dno klatki...Tylko mops ma jazdy!Wygląda jakby "w końcu zaczął się ich bać", podchodzi,podchodzi pod klatkę i nagle nura z powrotem!Ale cóż dwie blondynki przeciwko jednej!...

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

: 24 lip 2017, 21:42
autor: Natalinka
Jakie wspaniałe wieści! Trochę spóźnione, ale wielkie gratulacje ślę z powodu prze/wprowadzki, Beatrice :buzki:

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

: 25 lip 2017, 21:44
autor: Beatrice
Dziękuję bardzo,Natalinko! :buzki: Mamy się świetnie , pozdrawiamy serdecznie Ciebie i Twoje miłości!Zapraszamy do kontaktu!

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

: 25 lip 2017, 22:47
autor: porcella
Bardzo jestem ciekawa pierwszego wybiegu :-)

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

: 26 lip 2017, 13:45
autor: Beatrice
ja też,ja też Porcello! Ale myślę,że jeszcze się wstrzymamy,boję się ,że dostaną zawału...Choć np. dziś obie dały się pogłaskać po całym tułowiu! Podpowiedzcie mi jak długo odczekać...