Zamawiając sianko u p. Roberta nastawiłam się że z naszymi kurierami paczka dojdzie za jakiś tydzień, a przyszła w mniej niż
12 godzin po na pisaniu maila! Słyszałam że ma ekspresowe przesyłki, ale nie aż tak!
Poprosiłam go też żeby zapakował siano w 2 mniejsze worki bo mi się w pokoju nie zmieszczą, ten odpisał że niestety nie doczytał i wysłał w 1. Jak doszły to okazało się że mnie w balona zrobił i są 2!

(+tymotka)
Karmelek biedny myślał że to jemu chcę zrobić zdjęcie...
Jako, że moja mama jest bardzo sceptycznie do tego nastawiona, chciałam porównać sianko p.Roberta do typowego, sklepowego. Chyba nie muszę mówić które jest które
Zrobiłam też mały eksperyment na świniach, żeby zobaczyć czy faktycznie jest takie dobre. JEST. Tequilla najpierw przerażona aparatem speszona siadła w kącie, ale nawet ona wybrała Mazurskie sianko
I oczywiście wielkie podziękowania za gratisy, o taki wielki pęk gałązek dostałyśmy! Jakby jeszcze nie było dosyć super to tradycyjnie nasionka do wysiania, ale tym się zajmę na święta
