CAVIARNIA

Super, że już po! ANYA, ja myślę, że nie tylko twoi chłopcy potrzebują ale Ty także!

Maja1983 pisze:Anya zapytałam o twoje samopoczucie z troski doskonale wiem jak to jest mnie jeszcze lekki stres trzyma A do ciszy Rayana to ty się powoli przyzwyczajaj bo jak mu się uspokoją hormony to zapewne stanie się bardziej wyciszony

Maju dzieki za troske Teraz wiem jak to jest miec zwierzeta operowane i juz rozumiem ten stresik.
Niestety cisza trwac dlugo nie mogla Ryan juz chyba powoli wraca do formy bo wlasnie przed chwilka slyszalam burczenie na Diabelka.

Dzima pisze:Dobrze, że obyło się bez komplikacji, to silne chłopy Niech się kurują i szwów nie ruszają!

Nie maja szwow normalnych tylko te wewnetrzne - rozpuszczalne.

katiusha pisze: Super, że już po! ANYA, ja myślę, że nie tylko twoi chłopcy potrzebują ale Ty także!

Przed chwilka polozylam sie na sofie, przykrylam kocykiem i chcialam sie zdrzemnac bo nie wyrabiam, ale jakos nie moge zasnac. Z wielka niecierpliwoscia czekam na weekend.

Weekend weekendem ale chyba jednak powinnaś trochę odsapnąć

Ryan już wraca do formy? Super, silny z niego chłop! Nie przejął się stratą klejnotów?

Dropsiu niestety musze sie przygotowac na jutro bo mam prezentacje na temat nowo otworzonego szpitala.
Normalnie parameters na ppysk.
W ogole to nie moge jesc nabialu a dzisiaj zjadlam platki sniadaniowe ze zwklym mlekiem I zdycham. Normalnie kupuje mleko bez laktozy

ANYA pisze:

katiusha pisze: Super, że już po! ANYA, ja myślę, że nie tylko twoi chłopcy potrzebują ale Ty także!

Przed chwilka polozylam sie na sofie, przykrylam kocykiem i chcialam sie zdrzemnac bo nie wyrabiam, ale jakos nie moge zasnac. Z wielka niecierpliwoscia czekam na weekend.

Połóż się i wegetuj do weekendu.

Dobrze, że są w domku i że wszytko się udało, teraz szybka rekonwalescencja i wrócą do formy (jak widać po Ryanie bardzo szybka ). Im jeszcze trochę zajmie luzowanie, zanim hormony opadną ale Ty Anya lepiej już wyluzuj, bo po co się stresować

Dzima pisze: Połóż się i wegetuj do weekendu.

polecam! ja tak robię od wczoraj

Super, że chłopcu mają się dobrze, choć czegoś im brak oby ich to troszkę uspokoiło

Chcialabym sobie pospac ale jutro mam zajecia od samego rana.
Ryan sie dzisiaj strasznie bronil przed spaniem. Glowa mu opadala, oczy mial przymruzone ale co go polozylam spac to wstawal. Chyba bal sie ze ktos znowu mu jaka ukradnie.
Musialam I'm zrobic foty I jutro pokaze wam dlaczego.

To teraz ciekawość mnie zżera

Dawaj foty! Już jest jutro