CAVIARNIA

NO właśnie to nie jest takie proste. Murga na przykład sobie dziś siedziała pod półką z Kresydą w najlepszej zgodzie. I z kim niby bym miała ją przenieść? Apisia jest szefową isię ze wszystkimi dogaduje, Gruby uwielbia wszystkie żony, Murga go może najmniej toleruje, ale znowu źle nie jest. Podział na dwa zespoły byłby bardzo skomplikowany. Na razie optuję za osobną sypialnią dla Murgi. ALe nie w transporterze, tylko w klatce obok.

A jak one zachowują się poza klatką? Też jest taka panika ze strony Murgi?

na wybiegu jest znacznie gorzej niż w klatce. Kresyda popkornuje, tarza się ze szczęścia i gnębi Murgę

sosnowa pisze:.... tarza się ze szczęścia ....

Takiego zabawnego określenia do do świni jeszcze nie słyszałam
A tak poważnie hmm nie zazdroszczę. Trzymaj się

Kresyda jest mloda. Może dorośnie i zmądrzeje? Oby

Ja też za to trzymam. Niech się wyszumi i uspokoi już

Murga sypia w transporterze. W ciągu dnia na przemian gnębi ją Kresyda i leżą sobie lubi nos w nos. Jak Krecha się czegoś wystraszy to biegiem za Murgę. Jak Apisia się czegoś wystraszy, to biegiem za Murgę Jak murga się czegoś wystraszy, to się drze. Wiedźmin niczego się nie boi

sosnowa pisze:Jak Krecha się czegoś wystraszy to biegiem za Murgę. Jak Apisia się czegoś wystraszy, to biegiem za Murgę Jak murga się czegoś wystraszy, to się drze. Wiedźmin niczego się nie boi

Czyli wszystko w normie

Kororowy zawrót głowy..I bądź tu mądry i wiersze pisz

Jak nastroje w zagrodzie puchatych? Murga nadal spędza samotne noce?