CAVIARNIA

Mnie się Lalka bardzo podobała. Lubię czytać o skomplikowanych osobowościach. No a z Panem Tadeuszem to chyba dyskutować nie należy. Trzeba czytać i już. Generalnie swoją historię powinniśmy znać i dlatego lubię ją poznawać za pomocą takich książek, których akcja toczy się obok prawdziwej historii. Człowiek lepiej zapamiętuje, bo przeżywa.

Potop to była masakra nie przebrnęłam, myślałam, że zasnę i mnie zemdli od cudowności Oleńki

Ja Wam powiem, że z tych lektur, to chyba Pana Tadeusze przeczytałam...Lalki właśnie nie pamiętam czy czytałam...ale mnie raz wzięło i Annę Kareninę łyknęłam Ja to oprócz książek podróżniczych (ale nie takich Martyny Wojciechowskiej czy temu podobne) to lubię takie coś jak Zabić drozda, Służące, albo biograficzne zwykłych ludzi, strasznie mocno polecam Dziś wieczorem nie schodźmy na psy i Szklany zamek. Rewelacja i wszystkie znajome, jakim pożyczyłam, mówią to samo.

Ja ogólnie dużo czytam, ale lubię sama wybrać lekturę. Zazwyczaj celuję w kryminały, thrillery, Kinga lubię.

To ja ze szkolnych lektur czytalam tylko streszczenia, ale bardzo duzo czytalam thrillerow, horrorow itp...
No dobra przeczytalam kiedys jedna ksiazke szkolna "Medaliony" i byla fajna ale pewnie dlatego, ze to byl horror...

O tak Medaliony czytałam i ryczałam i złość we mnie wzbierała.. Pana Tadeusza czytać i nie dyskutować? Hymm.. Nie przeczytałam i nawet nasza polonistka z GM mówiła że to masakra ale ona nic nie może w tej kwestii.. Za to Inwokacje powiedziałam na 6 jako jedna z dwóch osób w szkole

Ja inwokację powiedziałam na 5...i moja polonistka miała żal, że nie nauczyłam się "pełnej wersji" na 6 Ja tam nie żałuję A uczniowie M. dali mu raz w prezencie piękne wydanie Pana Tadeusza...ciekawa, czy kiedyś przeczyta

Weźcie mnie nie straszcie Lalki to nawet moi rodzice nie przeczytali, a to już coś, bo oni to tacy grzeczni podobno byli
Lili, "W pustyni i w puszczy" nie było takie złe. Fajniejsze od "Tajemniczego Ogrodu"
Na mnie jak do tej pory największe wrażenie wywarł chyba "Pn Lodowego Ogrodu" (za całokształt, kocham tę serię) oraz seria o Hannibalu Lecterze. Same książki nie były najlepsze (no dobra, "Milczenie Owiec" było bardzo dobre, ale reszta jakaś taka dziwna ), ale za to sama postać Lectera -genialne

Milczenie Owiec jest genialne! Jedna z najlepszych książek ever! Film dobry ale nie oddaje tego hymm.. Poje.. Dropsio Ty nie jesteś za młoda na takie książki?
W pustymi i w puszczy jest okropnie nudne i totalnie bez polotu.. zasnęłam już po pierwszej kartce..

Asita powiedz M. że niestety nie warto

Ojj tam za młoda od razu. Nie mam znajomych, nie chodzę na popijawy przy ogniskach jak co niektórzy więc cierpię na nadmiar czasu. Nawet prosiaki mają mnie dość Tak czy inaczej nie mam co czytać i pozostaje podkradanie książek z półek taty i babci