CAVIARNIA

Tofiku, ciotka jest z ciebie bardzo, bardzo dumna!Mocno trzymamy kciuki zeby fotki się ukazały w kalendarzu:fingerscrossed: Zasługujesz na to, kochaniutki!

Jak się ma Toficzek?

No właśnie! Przyjaciółki też się dopytuja!

Przepraszam, że dłuższe milczenie... obiecuję poprawę

U Toficzka po staremu, czyli wszystko dobrze Niedawno byliśmy na badaniu krwi. Toficzek był bardzo dzielnym świnkiem, mimo tego, że coś kapać nie chciało na początku... jesteśmy z Niego bardzo dumni, że tak ładnie wytrzymał:) Wyniki książkowe, wrzucam poniżej:)





Tofik znad wodopoju gorąco pozdrawiam i macha łapeczką do wszystkich, którzy trzymają za Niego kciuki

to wspaniale! Proszę pomiziać starannie hipopotamka

Dzielny Toficzek! I wspaniała Mamusia!A fotka urocza! Trzymajcie się kochani!

Aj, zaniedbałam trochę wątek... Już spieszę z informacjami

U Tofisiątka wszystko w najlepszym porządku:) biega, gada, pożera wszystko co dostanie:) świnia - marzenie Tofik jest taki grzeczny, że już Mikołaj do Niego przyszedł i zostawił coś w szafie, nakazując podarować na Mikołajki tylko ciii... żeby mu niespodzianki nie zepsuć;)

A cóż to był za Mikołajek? Zgadne, że z Lublina?...I jak się prezencik podobał? Ciotka też coś dołoży, tylko jak finansowo okrzepnie...Sciskamy Maleństwo!

No to Toficzek się chwiali, jaki to super prezent Mikołaj mu przyniósł







Oprócz tego przyniósł też lampeczki, tzw. cotton balls, by rozświetlić trochę tą szarą, smutną, zimową aurę i nowiutki dry bed taki to Toficzek był grzeczny w tym roku!