Niestety Adrenalinka od dłuższego czasu była trochę agresywna w stosunku do reszty stada. Cały czas czekaliśmy, może się uspokoi, jest w końcu młoda. Niestety skończyło się to atakiem na jedną ze świnek i urazem, w ostateczności musiałam Adrenalinę oddzielić od reszty stada, bo zamiast coraz lepiej to zaczynało być coraz gorzej. Na wybiegu świniaki też coraz gorzej zaczęły się dogadywać. A jeszcze w październiku były wszystkie na kontroli i razem z Panią doktor kombinowaliśmy co może być przyczyną. Niestety oddzielenie było dla Adrenaliny bardzo bolesne, stała się osowiała

Trzy pozostałe to raczej spokojne świniaki, a Adrenalina jest żywiołowa i energiczna. Miały dużą zagrodę i codzienne wybiegi po całym pokoju, tym bardziej nie wiem co mogło być przyczyną, a nie chciałam skazywać jej na samotność ;/ Dlatego postanowiliśmy, że najlepszym dla niej rozwiązaniem będzie znalezienie nowego towarzysza i domku

Jest bardzo kochana, na rękach to słodziak i pieszczoch, był to dla nas straszny ból. Bardzo mi zależy na kochającym domu dla niej.