Strona 4 z 21
Re: Zuzia, Fruzia i Matylda w Krakowie
: 26 lip 2013, 11:16
autor: Piszczałka
Re: Zuzia, Fruzia i Matylda w Krakowie
: 26 lip 2013, 14:01
autor: etycja
Zuzia już w domu. Bardzo zgaszona i spokojna Ale je i bobczy. Dali jej uroczą zieloną przepaskę i kazali pilnować żeby nie opuściła boczków.
Edit:
Cieszyłam się za wcześnie. Wygląda na to, że boby jakie widziałam w transporterze były wyprodukowane jeszcze przed operacją. W klatce pusto. Ani pół bobka.
Re: Zuzia, Fruzia i Matylda w Krakowie
: 26 lip 2013, 18:57
autor: Piszczałka
Re: Zuzia, Fruzia i Matylda w Krakowie
: 26 lip 2013, 19:39
autor: martuś
Może zaraz ruszą bobki

Trzymam kciuki żeby szybko doszła do siebie

Re: Zuzia, Fruzia i Matylda w Krakowie
: 26 lip 2013, 20:12
autor: malutka
Zuzia będzie
Trzymamy

Re: Zuzia, Fruzia i Matylda w Krakowie
: 26 lip 2013, 20:27
autor: twojawiernafanka
Musi być, musi! Jeszcze na pewno tyle nadrobi zaległości!

Re: Zuzia, Fruzia i Matylda w Krakowie
: 26 lip 2013, 21:21
autor: Cynthia
Zuza bez wyglupów nie leń się Bobkuj raz dwa
Re: Zuzia, Fruzia i Matylda w Krakowie
: 27 lip 2013, 7:06
autor: etycja
Cynthia Masz na nią magiczny wpływ. Naliczyłam, raz i dwa. Siedziałam z nią w nocy i jestem nieprzytomna.
Re: Zuzia, Fruzia i Matylda w Krakowie
: 28 lip 2013, 20:31
autor: Cynthia
Jak mam magiczy to teraz raz dwa... Dwie garście bobów Zuza

Re: Zuzia, Fruzia i Matylda w Krakowie
: 28 lip 2013, 20:45
autor: twojawiernafanka
I jak tam?