Strona 4 z 19

Re: Jak mówicie do swoich świnek?

: 04 wrz 2013, 23:16
autor: Madzior
Dortezka, będę we Wrocku 14 i 15 wrzesnia :love:
Olga1109 proszę, czysta przyjemność. Nie wiem jak długo masz swinki, że jeszcze nie zdążyłaś poznać ich mrocznej, śmierdzącej natury, ale to się ceni ;)
awa - pozdro dla Synka i jego cieszymy się z jego cichociemnego współtowarzyszenie :D

Re: Jak mówicie do swoich świnek?

: 04 wrz 2013, 23:48
autor: Olga1109
Najstarszy jest u mnie rok, najmłodszy 2 miesiące ;) U nas śmierdzi jak się zabrudzi w klatce a 2-3 dni nie sprzątne. Ja znam ich mroczną stronę pod tytułem : wstawaj!! jeść!! :szczerbaty:

Re: Jak mówicie do swoich świnek?

: 05 wrz 2013, 1:06
autor: kleymore
To i może ja się dołączę :D

Alf: Alfik, Alfosław, Dziadu (jak zaczepia Dudusia), Homuś, Różowy (ze względu na orientację - gdy zaczepia Dudusia :D), Dziadyga, Wiercipięta, Szekspir, Gryzak. Tyle imion ile wybryków :D

Duda: Duduś, Dudek, Dudosław, Homer, Piszczała, Maruda, Jedynak, Chorutek, Tuptuś, Nerwus, Onanista :roll:

Łącznie: Chłopaki, marudy, głodomorki.

:love:

I mówię do nich jak do dzieci :roll: Ostatnio weterynarz patrzył na mnie jak na idiotkę, gdy po zastrzyku Duda wskoczył mi na ręce i podpiskiwał, na co ja: Juś nie psijdziemy do niedoblego pana :glowawmur:

Re: Jak mówicie do swoich świnek?

: 05 wrz 2013, 8:26
autor: dortezka
kleymore pisze: I mówię do nich jak do dzieci :roll: Ostatnio weterynarz patrzył na mnie jak na idiotkę, gdy po zastrzyku Duda wskoczył mi na ręce i podpiskiwał, na co ja: Juś nie psijdziemy do niedoblego pana :glowawmur:
:rotfl: :rotfl:
mój się już przyzwyczaił i dziwnie nie patrzy.. ja non stop do nich gadam.. albo mówię ich głosem to mojego TŻta "Pańciu.. a kochas mnie? to zabies mnie stąd Pańciu :( "
:rotfl: :rotfl:
Madzior pisze:Dortezka, będę we Wrocku 14 i 15 wrzesnia :love:
nie oszukuj, na targach będziesz :neener: ale jak coś, to moje świnki zapraszają na mizianko (ich oczywiście :szczerbaty: )

Re: Jak mówicie do swoich świnek?

: 05 wrz 2013, 10:29
autor: Ann
dortezka pisze:albo mówię ich głosem to mojego TŻta "Pańciu.. a kochas mnie? to zabies mnie stąd Pańciu :( "
Nie wytrzymam z Wami :rotfl: muszę to wypróbować na moim TŻcie :rotfl:

Re: Jak mówicie do swoich świnek?

: 05 wrz 2013, 10:44
autor: asiaaa
To i ja się przyłączę;)
Fifi- Fifcia,Fifolek,Diablica,Diablątko...
Lenka- Leniuszek,Leń,Blondi...
Ola-Aleksandra (jak jestem na nią zła),Olusia,franca,zołza...
Zosia- Zofia,Zosieńka,sierota,golas...
A ogólnie do wszystkich-słoneczka,robaczki,babochy,grubaski,żarłoki,ciaproki(to tak po śląskiemu znaczy brudasy),śmierdziuszki,głodomory,czyste świnie :think: to tyle co pamiętam i używam najczęściej...

Re: Jak mówicie do swoich świnek?

: 15 paź 2013, 7:13
autor: Mongolski
no to ładnie sie odzywacie to swych swin :lol:
u mnie przewaznie padaja okreslenia typu:
pieron, dziad, dentysta, fred, magister, czort, wiesuaw, błekitny -pomijajac swinarzy, prosiaków. świnskich ryjków itp :102:

Re: Jak mówicie do swoich świnek?

: 15 paź 2013, 7:25
autor: jadziulka
A dentysta to skąd?
India: Indiana Jones,kudłata
Calina: żółty szczur, wredna małpa

Ogólnie na obydwie: diupki, torby,stworki, libki

Re: Jak mówicie do swoich świnek?

: 15 paź 2013, 7:48
autor: Mongolski
bo ma super białe ząbki :szczerbaty:
a okreslenie szczur tez sie pojawia ;)

Re: Jak mówicie do swoich świnek?

: 15 paź 2013, 7:57
autor: Katrin86
ja jeszcze dodam, że mój synek mówi na nasze świnie niuniusie :102: , skąd to mu się wzięło to nie wiem :think: