Strona 4 z 11

Re: Nela i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]

: 25 mar 2017, 23:07
autor: urszula1108
I jak badanie?

Re: Nela i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]

: 12 kwie 2017, 11:03
autor: katiusha
Nie mam słów które mogłabym przytoczyć pod adresem "właścicieli", a które jednocześnie byłyby choć w części cenzuralne Obrazek
Wygłaskaj starowinki, niech jak najdłużej cieszą się domkiem pełnym miłości :fingerscrossed:

Re: Nela i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]

: 30 kwie 2017, 19:05
autor: martuś
Co tam u dziewczynek słychać?

Re: Nela i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]

: 02 maja 2017, 19:12
autor: sosnowa
Właśnie przeczytałam cały wątek. Taki żal. Co ja bym dała, żeby żyły moje kochane.Turbulencja by właśnie skończyła 6 lat. Euzebiusz to samo. Grawitacja właśnie umarła w wieku 3.5. A ktoś odstąpił takiej łaski i sobie tym podtarł tyłek.

Re: Nela i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]

: 19 cze 2017, 17:06
autor: azb
Dziewczyny a właściwie starsze panie mają się nadzwyczaj dobrze. Są chudziutkie i kościste ale żyją sobie w spokoju swoim
życiem, wiecznie się domagają jedzenia. Nela prawdopodobnie jest niewidoma. Nie byłam tego sprawdzić u okulisty ale
na jedno oko raczej na pewno.
Dr. Marciński zrobił USG - jest spory twór w brzuchu wyczuwalny całkiem dobrze , ale zdaniem doktora nie ma on
cech nowotworu złośliwego, a tym bardziej nowotworu jelita. Podobno jest zbyt sprężysty i niezbyt ukrwiony,
Z tego względu nie zdecydowałam się na zabieg operacyjny w jamie brzusznej, który jest inwazyjny i bardzo ryzykowny
u świnki która ma teraz prawie 7 lat. Niech sobie żyje tyle ile jej jest dane. Doktor chyba się nie pomylił bo świnki są u mnie już jakiś czas i odpukać są całkiem sprawne i żywotne.

Re: Nela i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]

: 19 cze 2017, 17:35
autor: porcella
Jakie dobre wiadomości! Słusznie zrobiłaś - starsze panie powinny w spokoju dozyć swoich dni. :like:

Re: Nela i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]

: 30 lip 2017, 10:26
autor: zwierzur
Co u Was?

Re: Nela i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]

: 21 sie 2017, 21:04
autor: azb
Martwi mnie guz w brzuchu Neli bo urósł duży. Mimo to ona sporo je i sobie jakoś radzi. Wydaje mi się że może boleć ją kręgosłup bo często ma tam takie bardzo gorące miejsce. Zaczęłam podawać artroflex.
Świńska starość jest podobna do tej ludzkiej- świnka chudziutka , z wystającym wygiętym w pałąk kręgosłupem, można policzyć wszystkie kosteczki, niewidoma , brzuch wyłysiał , śpi dużo. Czasem nawet nie usłyszy jak daję jeść- wtedy ją delikatnie budzę drapiąc po główce.Nesti w nieco lepszej formie , więcej widzi ale też chudziutka starowinka. Za 1,5 m-ca skończą 7 lat.

Re: Nela i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]

: 21 sie 2017, 21:08
autor: porcella
Cóż - można powiedzieć, że ich historia zatoczyła koło. Urodziły się u Ciebie i u Ciebie znalazły się na starość... Też mam teraz taką starowinkę, Dorcię, jak zaśnie, to jak kamień!

Re: Nela i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]

: 21 sie 2017, 21:56
autor: zwierzur
Dobrze, że im się ta starość trafiła w troskliwym, kochającym domu. Oby jak najdłużej, w jak najlepszym zdrowiu, starowinki sobie u Ciebie żyły! :fingerscrossed: