Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)
: 23 lut 2014, 14:29
martuś poleciła mi na wzmocnienie odporności u chłopców
Jem banana a Diego wspina mi się po nodze błagając o kawałek - ale niestety
na czas leczenia grzybka nie ma słodkości.
24.02.2014r.
Chłopcy niechętnie zjadaja Imunoglukan ze strzykawki ale prawde mówiąc myślałam że będzie gorzej, myślę że praktyka czyni mistrza
Dziękuje porcelli za pomoc w dobraniu dawki
miejmy nadzieję że to pomoże.
Ogłaszałam sie już dziale sprzedam/oddam ale jeszcze wspomnę tutaj - jeśli ktoś jest zainteresowany 60ml Imunoglukanu chetnie odstąpię. Cała butelka to za dużo dla moich chłopców a szkoda żeby miało się zmarnować.
Znalazłam dziś zabawne zdjęcia Pepera i Diega i przy okazji pstryknęłam fotkę Vitusiowi kiedy zaczynał układać mi sie na stopie
Na pierwszy ogień Diego i jego Pan - miłość do Przemka dalej kwitnie

A tutaj Peper - kanapowe lenistwo (wygląda jakby się uśmiechał).

I Vituś - puchaty rudzielec. Najwyższa pora sięgnąć po nożyczki.


Jem banana a Diego wspina mi się po nodze błagając o kawałek - ale niestety

24.02.2014r.
Chłopcy niechętnie zjadaja Imunoglukan ze strzykawki ale prawde mówiąc myślałam że będzie gorzej, myślę że praktyka czyni mistrza


Ogłaszałam sie już dziale sprzedam/oddam ale jeszcze wspomnę tutaj - jeśli ktoś jest zainteresowany 60ml Imunoglukanu chetnie odstąpię. Cała butelka to za dużo dla moich chłopców a szkoda żeby miało się zmarnować.
Znalazłam dziś zabawne zdjęcia Pepera i Diega i przy okazji pstryknęłam fotkę Vitusiowi kiedy zaczynał układać mi sie na stopie

Na pierwszy ogień Diego i jego Pan - miłość do Przemka dalej kwitnie

A tutaj Peper - kanapowe lenistwo (wygląda jakby się uśmiechał).

I Vituś - puchaty rudzielec. Najwyższa pora sięgnąć po nożyczki.
