CAVIARNIA

witam!
nie mam doświadczenia w łączeniu świniek,ale wydaje mi się,że nic złego się nie dzieje,że dziewczynki dogadują się.nie wiem czy dobrze interpretuje niektóre odgłosy,bo Marta jak była sama to za dużo dzwięków nie wydawała.wydaje mi się,że to Yennefer rządzi.czasami przegania Marte z pod hamaka albo z niego ,ale tu Marta się nie da.Marta czasami strasznie piszczy jak goni ją Yenny i nie wiem ,czy to ze strachu czy zabawa.Yennyfer czasem wchodzi na Marte.Jak Marta się zbliża do niej to ta turkocze znowu,jak sie skrada Yenefer do Marty to tak dupką rusza.

Jak tam dziewczynki się mają? Yennefer już tak nie dominuje?

Dzisiaj jej koleżanka pojechała do DS

Mamunia i Emilka pierwsze chwile trochę strachy było....

Ostatnie chwile mamusi w DT. Oby w nowym domu było jej dobrze

Te 2 cudowne śnieżynki nie mają jeszcze swojego Domu Stałego. Jak to możliwe, że nikt jeszcze nie pokochał od 1 wejrzenia tych cudownych pyszczków?!

Pychole zdecydowanie warte miłości

Jakie słodkie zdjęcia Emilki i Mamuśki. Choć po pierwszym łączeniu miałam spore wątpliwości ale ciocia Aga była twarda i dzięki niej dziewczyny się dogadały.
A małe wiedźmy urzędują tymczasowe u mnie. Gonią jak torpedy i tylko kłikają o żarcie.
Nie rozumiem dlaczego nikt nie chce tych słodkości.

Agata to twardziel hahaha. NO, też się dziwię, że jeszcze niema chętnych do adopcji

My pokochalismy je od pierwszego wejrzenia sa cudowne i chętnie je zaadoptujemy oczywiscie o ile pozytywnie przejdziemy procedure adopcyjna Niestety nie mamy zbyt duzego doswiadczenia w zajmowaniu sie swinkami. ja mialam prosiaczka jak bylam dzieckiem wspominam te chwile bardzo milo dlatego chcialabym aby moja corka rowniez mogla czerpac radosc z towarzystwa tak wspanialych zwierzaków:)