Strona 4 z 8

Re: Chrupcio szuka spokojnego kumpla [W-wa]

: 13 gru 2015, 12:04
autor: sosnowa
Coś powoli kojarzę, bo dopiero teraz do mnie dotarło, że kolego jest już w nowym DT. Szkoda, że taki z niego grzechotnik, ale mu przejdzie, a ładny z niego prosiak, faktycznie zmiana ogromna.

Re: Chrupcio szuka spokojnego kumpla [W-wa]

: 13 gru 2015, 12:42
autor: porcella
katiusha pisze:Co te prosiaki ostatnio takie bojowe.. :fingerscrossed:
Mnie się wydaje, że wręcz przeciwnie - to świnki z interwencji: strach, stres, przyzwyczajenie do walki o miejsce, o jedzenie. Stres pozytywny tez jest dotkliwy i mija sporo czasu, zanim sobie z nim poradzą.
Zbyt wczesne próby łączenia nie mają wiekszych szans powodzenia.

Re: Chrupcio szuka spokojnego kumpla [W-wa]

: 13 gru 2015, 12:49
autor: sosnowa
to jest fakt, one tam były głodne, walczyły o jedzenie, miejsce, pozycję w olbrzymim stadzie. czas jest niezbędny by je wyciszyć

Re: Chrupcio szuka spokojnego kumpla [W-wa]

: 14 gru 2015, 14:31
autor: katiusha
No tak..Przecież to był istny survival..." The Hunger Games" jak ta lala.. :?

Re: Chrupcio szuka spokojnego kumpla [W-wa]

: 02 sty 2016, 23:41
autor: porcella
Z Chrupkiem jest tak.
W pojedynkę w 80 siedzi, ale przez kratki się wącha z Wiewiórkiem i Loczkiem, dzięki czemu wszyscy czują się zaspokojeni towarzysko.
Boi się już nieco mniej - czyli jak się ruszam, chodzę po pokoju normalnie, to nawet się nie chowa, w czasie zamiatania bobów wpada w lekka tylko panikę.
Jest bardzo ruchliwy, podczas wybiegów przemierza zagrodę naokoło, wszerz i wzdłuż.
Większość czasu, niestety, spędza wisząc na kracie dźwięcznie w nią dzwoniąc. Żadne hamaczki, żadne norki, w życiu. Nie wiem, kiedy on sypia...
:tired:
Ciekawe, kiedy się trochę uspokoi, bo na razie ta aktywność jest raczej nerwicowa.
No i obu chłopaków - Wiewióra i Loczka - zagonił do kątów i biegał podgryzając z doskoku, aż się chowali w głębi swoich futer.
To tygrys jest jakiś :-)
Daję mu lekko licząc dwa miesiące na reedukację...

Re: Chrupcio szuka spokojnego kumpla [W-wa]

: 04 sty 2016, 21:48
autor: katiusha
Oj bojowy chłopak :fingerscrossed:

Re: Chrupcio szuka spokojnego kumpla [W-wa]

: 06 sty 2016, 14:25
autor: porcella
Chrupek odnalazl swoje powołanie :-)

Obrazek

Re: Chrupcio szuka spokojnego kumpla [W-wa]

: 06 sty 2016, 20:59
autor: katiusha
Znaczy..Chce zostać parówką? :lol:

Re: Chrupcio szuka spokojnego kumpla [W-wa]

: 06 sty 2016, 21:27
autor: Joanka
Chrupek :buzki: gdzieś Ty się zaszył chłopie? u mnie siedział w domku z gałązek wierzbowych lub pod hamakiem ;)

Re: Chrupcio szuka spokojnego kumpla [W-wa]

: 08 sty 2016, 17:09
autor: porcella
katiusha pisze:Znaczy..Chce zostać parówką? :lol:
:laugh:

Może pyskować Loczkowi z ukrycia :-)