Strona 4 z 17

Re: ✰Dwa mini puchate waciki- Poziomek i Wacik✰ [k. Poznania

: 06 lis 2015, 14:42
autor: Lilith88
Patrycja chłopcy są wolni ale mają wymagania jak wyżej. Napisałam o tym więcej w moim wątku. Dziś pisał do mnie Pan do którego idziesz na WPA i jest pierwszy w kolejce także czekam na wynik wizyty ;)

Re: ✰Dwa mini puchate waciki- Poziomek i Wacik✰ [k. Poznania

: 06 lis 2015, 14:50
autor: pamka
Domku duetu P &W ociągasz się z adopcją :nono:

Re: ✰Dwa mini puchate waciki- Poziomek i Wacik✰ [k. Poznania

: 08 lis 2015, 16:43
autor: Lilith88
Słodkości :love:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Oczywiście Geronimo nie jest do adopcji :neener:

Re: ✰Dwa mini puchate waciki- Poziomek i Wacik✰ [k. Poznania

: 08 lis 2015, 20:52
autor: katiusha
O Boshhhh...Jak oni razem boscy są Obrazek

Re: ✰Dwa mini puchate waciki- Poziomek i Wacik✰ [k. Poznania

: 22 lis 2015, 23:04
autor: Amina
Faktycznie, słodziutko się zrobiło tu :D Co u nich nowego?

Re: ✰Dwa mini puchate waciki- Poziomek i Wacik✰ [k. Poznania

: 22 lis 2015, 23:31
autor: Lilith88
Nic u nas nowego. Ciągle szukamy wymarzonego domku. Chłopcy dziczeją, potrzebują swoich prywatnych rąk do głaskania, jak się takie znajdą na pewno się odwdzięczą miłością ale gdzie te ręce?

Re: ✰Dwa mini puchate waciki- Poziomek i Wacik✰ [k. Poznania

: 22 lis 2015, 23:35
autor: Dzima
Lilith88 pisze: Oczywiście Geronimo nie jest do adopcji :neener:
:idontknow: kurczę... :twisted:

Re: ✰Dwa mini puchate waciki- Poziomek i Wacik✰ [k. Poznania

: 22 lis 2015, 23:57
autor: Lilith88
Ale białaski są równie urocze :szczerbaty:

Re: ✰Dwa mini puchate waciki- Poziomek i Wacik✰ [k. Poznania

: 23 lis 2015, 8:57
autor: sosnowa
rzeczywiście pasują do wszystkiego, jak to białe!!!!! tylko brać, brać, brać :buzki:

Re: ✰Dwa mini puchate waciki- Poziomek i Wacik✰ [k. Poznania

: 06 gru 2015, 23:52
autor: Lilith88
Poziomczek się pochorował, niestety dziś byliśmy u weterynarza i nic nam nie pomógł, trzeba zrobić prześwietlenie a sprzęt w AKW w Poznaniu padł :( Wysłali mnie do lecznicy 24h ale usiadłam w recepcji w kilometrowej kolejce gdzie darły się okropnie wielkie psy (biedny Poziomek musiał być mocno wystraszony :( ) i weszłam na forum zobaczyć czy jest opinia o tym weterynarzu, znalazłam to http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=46&t=278 i uciekłam.. Juto pójdę u siebie w miasteczku do weterynarza, nawet jak nie będą umiały pomóc (nie są od egzotycznych, jeśli wiedzą co robić to robią, jeśli nie to mówią szczerze, bo nie chcą zrobić krzywdy zwierzakowi) to chociaż zrobią zdjęcie i pojedziemy z nim do AKW.

Co do stanu świnki, Poziomeczek ma przykurcz tylnej części ciałka, kica jak króliczek, mój świnek miał kiedyś podobnie po zatruciu antybiotykiem ale Poziomek nie miał się czym zatruć, jadł to samo co reszta a wszystkie inne świnki zdrowe. Mało bobczy więc obstawiam zatwardzenie lub wzdęcie. Póki co dostał ode mnie herbatkę z kopru, nospe i espumisan (oczywiście w odpowiednich dawkach dla takiej kruszynki) a także dużo koperku do podjedzenia. Je, chodzi i nie jest ospały więc tragedii nie ma ale skoro ma taki przykurcz to na pewno boli brzuszek biedaka :( Mam nadzieję, że jutro w końcu uda nam się uzyskać diagnozę i wdrożyć konkretne leczenie.

Trzymajcie kciuki za działający sprzęt i zdrówko wacika :fingerscrossed: