Strona 4 z 5

Re: Wiosenna dwójka - szukamy DT

: 24 kwie 2015, 22:25
autor: jolka
porcella pisze:Weź numerki, proszę, ja je wpiszę potem do pierwszego postu tego watku, a im zakładaj wątek teraz, chociaż kwarantanna dwutygodniowa.
jutro to zrobię juz "wypoczętym okiem " ;)

Re: Wiosenna dwójka - szukamy DT

: 24 kwie 2015, 22:38
autor: martu.ha
O mamo, ta ruda jest boska! A agutka jak moja Prospera zupełnie :love:

Re: Wiosenna dwójka - szukamy DT

: 24 kwie 2015, 22:40
autor: porcella
jolka pisze:
porcella pisze:Weź numerki, proszę, ja je wpiszę potem do pierwszego postu tego watku, a im zakładaj wątek teraz, chociaż kwarantanna dwutygodniowa.
jutro to zrobię juz "wypoczętym okiem " ;)
no jasne, "teraz" nie oznaczalo w tej chwili, tylko "w tych dniach"

Re: Wiosenna dwójka - szukamy DT

: 24 kwie 2015, 22:42
autor: jolka
martu.ha pisze:O mamo, ta ruda jest boska! A agutka jak moja Prospera zupełnie :love:

Obrazek
jest piekna, tylko dzicz straszna :D

Re: Wiosenna dwójka - szukamy DT

: 24 kwie 2015, 22:45
autor: martu.ha
Cudna! Co za wąsiska! Dzicz - wiadomo. Ale w Twoich rękach szybko się ogarną panienki :ok:

Re: Wiosenna dwójka - szukamy DT

: 24 kwie 2015, 23:00
autor: pucka69
A jaka smukła! :lol:

Re: Wiosenna dwójka - szukamy DT

: 25 kwie 2015, 8:25
autor: sosnowa
Ruda jest boska, jest całkowicie ruda, wygląda dokładnie jak wiewiórka bez ogonka, tylko brzuszka nie ma jasnego.
Agutka kolorystycznie przechodzi wszystko. Ten aguti to jest jakby lody waniliowe (mocno waniliowe) z ciemniejszym, strzałka, na główce nieregularnie umiejscowione kleksy z tych lodów, takiż brzuszek i plama na pupie, jakby faktycznie w lodach buszowała i sobie siadła :love: Najlepsze są łapy, przednia jedna czarna, druga biała, tylne, jedna nie pamiętam, ale chyba biała, a druga czarna, ale z białymi palcami :lol:
Były tak przerażone, że dały sobie wszystko zrobić,
trochę się nie dziwię, bo jechałyśmy z Chełmskiej blisko godzinę, autobusem, bo podjechał akurat, a taksówką by było to samo, korek był wypasiony. Nota bene, co ja wtedy wiedziałam o korkach. do domu z MV wracałam przez 3,5 godziny jazdy autobusem, z przerwą w środku na 45 min, ponieważ 188 wypuścił chętnych na wysokości Pałacu Ujazdowskiego, większośc wysiadła i pooszła na spacer oraz ice tea lub piwo. Niewiele to dało, ale przynajmniej nikt potem nie zemdlał z odwodnienia i przegrzania. A mogłam wracać przez Centrum! tam są tramwaje.
Dobrze, że nie wracałam ze zwierzakiem, bo nie wiem, co by było.

Re: Wiosenna dwójka - szukamy DT

: 25 kwie 2015, 8:27
autor: jolka
Noc za nami. Małe jedzą przede wszystkim sianko (znikła wielka ilośc ) i marchewkę. Innych warzyw nie znaja , powoli będę podawac inne smaki.. Niesamowite są. Dzis rano Ruda mnie wystraszyła...sprawdzam a tu jednej nie ma w klatce !!!! no gdzie mogła wyparować???? :roll: Wyobraźcie sobie ,że wlazła do pasnika, tego od pastuszka !!!!!i siedziała w środku, ciekawe jak??!! chyba przez te dziurki wlazła- pasnik zdjełam, bo się boję :glowawmur:
sosnowa ja tez jechałam 1, 5 godziny :twisted:

Re: Wiosenna dwójka - szukamy DT

: 25 kwie 2015, 8:47
autor: sosnowa
No to się ubawiłyście, dziewczyny! Co za dzień byl!
Ale grunt, że ok.Mówiłam, że Ruda to wiewiórka, dziuplę sobie znalazła :laugh:

Re: Wiosenna dwójka - szukamy DT

: 25 kwie 2015, 9:07
autor: jolka
sosnowa pisze:No to się ubawiłyście, dziewczyny! Co za dzień byl!
Ale grunt, że ok.Mówiłam, że Ruda to wiewiórka, dziuplę sobie znalazła :laugh:
oj to dobre :laugh:
ruda
Obrazek
agutka
Obrazek