Strona 4 z 24

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

: 15 kwie 2015, 19:34
autor: sempreverde
Szarlotka waży dzisiaj 1058g!

Dodatkowo okazało się, że Szarlotta jest smakoszką - prawdziwym świńskim koneserem sianka. Dwa sianka z pięciu próbowanych zostały odrzucone łagodnie acz stanowczo. Pozostałe trzy spotkały się z łaskawą aprobatą, chociaż zuzalowe sianko jest mocno przebierane. Ogólnie panna jest arystokratką - wychodzi z założenia, że jak coś jest niedobre, to ona tego po prostu nie zje i już.

Zdjęcia marne, bo marne, ale zawsze:

Obrazek

A tak Szarlotka mieszka, w swoim małym M80 ;)
Obrazek

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

: 16 kwie 2015, 11:37
autor: katiusha
No i zakochalam się...Obrazek A tu taaaka kolejka... Może córeczki porodzi..? :pray: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

: 16 kwie 2015, 13:52
autor: Nejvii
Co się dziwić. Nikt nie zje jak nie dobre :roll: Przecież matka zaraz zabierze i poda lesze.

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

: 17 kwie 2015, 20:31
autor: Panna Fiu Fiu
Ta czarna "maska" prawie jak u Kiwi :D Jak się ma mamuśka? Dzieci kopią?

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

: 18 kwie 2015, 19:47
autor: sempreverde
No jest do Kiwi podobna trochę z twarzy :)

Maluszków nie czuję w brzuchu, za każdym razem jak próbuję coś wymacać do Szarlotka się strasznie napina i nic nie czuć. Zobaczymy jak będzie potem, nie może ich ukrywać przez wieczność ;)

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

: 18 kwie 2015, 21:10
autor: Kropcia
A jak to kryptociąża? ;) Nie no, inaczej pannica by nie rosła w takim zawrotnym tempie :)

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

: 18 kwie 2015, 22:30
autor: sempreverde
Nie no, na USG wyszły fasoleczki, nawet im serducha biły. Poza tym Szarlotka rozrasta się na boki w ładnym tempie. Po prostu nie znosi dotykania po brzuchu i dlatego się tak napina. Najlepsze jest czochranie po głowie i pod brodą :ok:

Uczę Szarlotkę pić witaminę C w klatce prosto ze strzykawki i już mamy pierwsze postępy!

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

: 21 kwie 2015, 21:57
autor: sempreverde
Czy wszyscy widzieli jaki mam prze-bos-ki Szarlotkowy baner? :love:

PFF, jesteś wielka! Worek bobów Szarlotowych Ci dam w nagrodę jak przyjedziesz w maju na walne, zaczynam zbierać już teraz :szczerbaty:

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

: 21 kwie 2015, 22:10
autor: porcella
bossski :D

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

: 21 kwie 2015, 22:22
autor: Panna Fiu Fiu
Cieszę się, że przypasował Ci do gustu :D Woreczek bobów to wspaniały prezent ale jeszcze lepiej byłoby, gdyby powstał jakiś bobkowy sznur, naturalna biżuteria... :lol: