CAVIARNIA

Czekoladowy Choco przyjechał do nas aż z okolic Poznania. Właściciel go oddał, bo stwierdził, że nie mają po prostu z rodziną dla niego czasu, ale mimo wszystko bardzo go kochają i chcą mu znaleźć nowy dom.

Jeżeli chodzi o jego stosunek do innych świnek morskich, to na razie kontakt jest możliwy tylko przez pręty klatek, ponieważ świnka morska leczona jest z powodu zaawansowanej grzybicy skóry i inwazji wszołów. Charakter Choco jest "olewający, wyluzowany" - "lubię wszystkie świnki morskie, nie szczękam na nie zębami, nie przeszkadzają mi one, byle moja miska była pełna" Jest strasznym żarłokiem

Boszzzzz, jaki on piękny! Przecudowny ! Moja Róża to chyba zawału by dostała na jego widok ( własnego cienia wciąż się boi ). Ale ja się zakochałam na zabój

ja za każdym razem jak wchodzę na forum , to zaczynam od czekoladki

niestety tylko wzdycham ,bo mam już 5 prośków i to szaleństwo myśleć o kolejnym...

ale jest śliczny

i nie wiem jeszcze komu , ale już jestem zazdrosna

Święte słowa . Ja też

ale dziewczyny, liczby nieparzyste to w kwiatkach a świń im więcej tym weselej

Taa ... powiedz to mojemu TŻ , a poza tym ja mam tylko 2 ale za to w towarzystwie mieszanym ( Łatek po kastracji) nie mogę tego zrobić Choco

Mamy rezerwację

brawo

gdzie ? do kogo ?

a to z zazdrosny chochlik

Ale fajnie!