Strona 4 z 5
					
				Re: RUDA tricolorka - [Warszawa] - za TM
				: 19 lut 2015, 11:19
				autor: Marikaaa
				Ojej, jak siostra bliźniaczka mojego prosiaczka. Uderzające podobieństwo do mojego 6-latka. Jaka szkoda.  

 
			
					
				Re: RUDA tricolorka - [Warszawa] - za TM
				: 19 lut 2015, 11:40
				autor: silje
				Współczuję 
 
 
Dla Rudej 
 
 
Trzymaj się Beata..
 
			
					
				Re: RUDA tricolorka - [Warszawa] - za TM
				: 19 lut 2015, 12:01
				autor: Miłasia
				Dla Rudej  
 
  
 
			
					
				Re: RUDA tricolorka - [Warszawa] - za TM
				: 19 lut 2015, 12:31
				autor: sempreverde
				O nie... 
 
 
A miałam wstawić jej zdjęcia z wybiegu z Heniem i nie zdążyłam  
 
 
Biegaj świnko za TM...  

 
			
					
				Re: RUDA tricolorka - [Warszawa] - za TM
				: 19 lut 2015, 15:33
				autor: Ameba
				
			 
			
					
				Re: RUDA tricolorka - [Warszawa] - za TM
				: 19 lut 2015, 16:59
				autor: Beatrycze
				W nocy kilka razy chodziłam do garażu i sprawdzałam jak ta głupia , czy może ona jeszcze żyje. Nie wierzyłam, że to się stało.
Dzisiaj zawiozłam ją na sekcję, dr Toborek jest po południu, to pewnie wieczorem da znać.
Sempre , zdjęcia wstawić możesz do Henia.
			 
			
					
				Re: RUDA tricolorka - [Warszawa] - za TM
				: 19 lut 2015, 17:03
				autor: Mysz
				Przykro mi Beatko. 
 
 
Dla Rudej. 

 
			
					
				Re: RUDA tricolorka - [Warszawa] - za TM
				: 19 lut 2015, 18:54
				autor: oxi30
				
			 
			
					
				Re: RUDA tricolorka - [Warszawa] - za TM
				: 19 lut 2015, 21:42
				autor: Beatrycze
				Dr dzwoniła z wynikami sekcji. Nic by nie dała ta operacja na cysty czy na guza tarczycy. To był nowotwór z przerzutami na płuca i naciekiem na wątrobę. Bardzo to brzydko wyglądało. Mówiła, że stres związany z przeprowadzką do mnie mógł to wszystko przyspieszyć. Biedna malutka , już nie cierpi  

 
			
					
				Re: RUDA tricolorka - [Warszawa] - za TM
				: 19 lut 2015, 21:59
				autor: koni
				
 :  ile ta kruszynka musiala znieść...teraz już nic jej nie dolega...
Przykro mi Beata  
