Strona 4 z 6

Re: Poczochrańce, czyli Rajdek i Stefek:)(T-ń) wst.rez.

: 24 sty 2015, 10:22
autor: Cynthia
Gratulacje :jupi: Przerzucę do rezerwacji

Re: Poczochrańce, czyli Rajdek i Stefek:)(T-ń) wst.rez.

: 24 sty 2015, 19:21
autor: infrared
Obrazek
Ale będzie poczochrane stadko! Oby się tylko dogadały łobuzy.

Re: Poczochrańce, czyli Rajdek i Stefek:)(T-ń) wst.rez.

: 24 sty 2015, 23:42
autor: Cynthia
Będziemy trzymać kciuki :fingerscrossed:

Re: Poczochrańce, czyli Rajdek i Stefek:)(T-ń) wst.rez.

: 26 sty 2015, 8:22
autor: Kaoru22
Mocno trzymamy kciuki! Naprawdę dwie świnki to masa radości a trzy to już zupełnie inny poziom szczęścia :D

Re: Poczochrańce, czyli Rajdek i Stefek:)(T-ń) wst.rez.

: 26 sty 2015, 10:12
autor: infrared
Kaoru22 pisze:Naprawdę dwie świnki to masa radości a trzy to już zupełnie inny poziom szczęścia :D
Tego nadmiaru szczęścia się trochę obawiam :) Ale myślę, że podołamy, chyba że wszystkie jak jeden mąż będą urządzały taki teatr przy każdym spa, jaki teraz mamy...to chyba zacznę meliskę pić. I ich podkarmiać też.

Oczywiście nikt wokoło mojej radości nie rozumie, jakieś tak mało świnkowe otoczenie mam, ale się nie daję :)

Re: Poczochrańce, czyli Rajdek i Stefek:)(T-ń) wst.rez.

: 26 sty 2015, 14:53
autor: Kaoru22
Moja rodzina po 2 latach nadal się do świnek nie przekonała (niby nie przekonała ale głaskają chętnie ;) ), ważne żebyście WY byli szczęśliwi. Myślę że podołacie bez problemu, oby tylko się chłopcy ładnie dogadali :fingerscrossed:

Re: Poczochrańce, czyli Rajdek i Stefek:)(T-ń) wst.rez.

: 26 sty 2015, 15:07
autor: infrared
Mój chłopak najpierw narzeka, że "wszystko się kręci wokół tego wieprza" ;), a jak mnie nie ma to tylko non stop go kolankuje i podkarmia. I myśli, że nie widzę (jak to przeczyta, to mi będzie suszył głowę ;)
Do adopcji też podchodził sceptycznie, ale podejrzewam, że jak zobaczy stadko na żywo, nie będzie wiedział, który będzie jego ulubieńcem. Zresztą to on się upierał na poczochraną świnkę - mi tam wsio ryba, byleby się charakterami zgadzały - więc coś go do prosiaków ciągnie. A takie trzy biegające szczotki to już jest coś ! W sumie, zamiatać nie będzie trzeba, tylko często prać prosiaki ;)

Re: Poczochrańce, czyli Rajdek i Stefek:)(T-ń) wst.rez.

: 26 sty 2015, 15:31
autor: Kaoru22
Haha :D Myślę że trzy świnki rozkochają go w sobie całkowicie. Mój narzeczony jest równie rąbnięty na punkcie świnek co ja i to on przyniósł do domu pierwszą świnke - Pepera.

Re: Poczochrańce, czyli Rajdek i Stefek:)(T-ń) wst.rez.

: 26 sty 2015, 21:38
autor: Aga M.
Czy bąble dalej są do adopcji? bo zakochaliśmy się w tych rozczochrańcach i jeśli tak to bardzo byśmy chcieli zapewnić im opiekę:)mam jeszcze pytanie czy nie przejeżdża może Pani przez Warszawę?

Re: Poczochrańce, czyli Rajdek i Stefek:)(T-ń) wst.rez.

: 26 sty 2015, 22:36
autor: Joanka
Chłopaki mają już rezerwację, wizyta przed adopcyjna umówiona, więc czekamy na wynik :fingerscrossed:
Ale świnek ci u nas dostatek, któraś na pewno skradnie serce ;)