CAVIARNIA

Iza Ty to masz szczęście

Kwoki małe, Ulka wielka jak bania, na ostatnich nogach chodzi, u Rity też już się wiercą, a jak przełożyłam je z powrotem do jednej klatki, to widziałam tylko jak w locie się zczepiają Na walki im się zebrało, wiedźmy małe.. A w klatce jeszcze biedna, mała Hiplusia siedzi i musi się chować przed bijatykami

Oooo No ładnie.. Oby happy end przyświecił prosiałkom

same atracje masz z

Lewy boczek Rity ( tak, która jeszcze przedwczoraj nie była w ciąży) właśnie zgrzyta ząbkami

Bo go miziasz po tyłku - a miałaś podrapać za uszkiem

Takie młodziutkie i już w ciąży.
Trzymam za śliczne mamuśki.

Oj, Iza, Iza... Ale z Ciebie szczęściara. Tylko zazdrościć. Chyba przygarniasz najpiękniejsze świneczki.

Jesteśmy po kontroli.
U Ulki minimum trzy maluchy, ale wiercą się ładnie, są dosyć duże, może rodzić w każdej chwili.
U Rity gorzej. Wyczuwalne dwa maluchy, ale ruszają się słabo, są raczej małe..proszę o kciuki.

- za każdego..