Strona 4 z 25
					
				Re: Morela i Morgana dwie halloweenowe dziewczynki/Warszawa
				: 08 lis 2014, 18:54
				autor: porcella
				Od jolki to tylko tłuste i zadowolone świnki wychodzą do nowych domów  

 
			
					
				Re: Morela i Morgana dwie halloweenowe dziewczynki/Warszawa
				: 08 lis 2014, 22:05
				autor: sosnowa
				No właśnie widzę
			 
			
					
				Re: Morela i Morgana dwie halloweenowe dziewczynki/Warszawa
				: 08 lis 2014, 23:04
				autor: jolka
				
			 
			
					
				Re: Morela i Morgana dwie halloweenowe dziewczynki/Warszawa
				: 09 lis 2014, 18:54
				autor: jolka
				Trochę mnie martwią te dziewczynki- są już u mnie10 dni, a dzikuski dalej straszne. Dzis wyjełam im domek, bo siedzą cały dzień i nie chcą wyjsc jak jestem w pokoju. Nie pomaga nawet towarzystwo moich dziewczyn, które biegają wokól klatki.W porównaniu z nimu Wiewiór i Wafel to były  odważniaki na maxa... Wasze laboranty tez takie wystrachane ??
			 
			
					
				Re: Morela i Morgana dwie halloweenowe dziewczynki/Warszawa
				: 11 lis 2014, 10:59
				autor: jolka
				
			 
			
					
				Re: Morela i Morgana dwie halloweenowe dziewczynki/Warszawa
				: 11 lis 2014, 18:29
				autor: sosnowa
				One są przeeeeepiękne.
Grawisia jak była mała to też nie chciała CN za bardzo, w ogóle grymasiła, ale dość szybko przekonała się do beapharu care+ teraz rzucili jeszcze beaphar nature, bardzo kaloryczny i zdrowy.
			 
			
					
				Re: Morela i Morgana dwie halloweenowe dziewczynki/Warszawa
				: 11 lis 2014, 19:45
				autor: jolka
				zamówiłam w hipciu
http://www.hipcio.sklep.pl/produkt/brit ... a-pig-300g
może ten zjedzą, 
a jak nie to inne pokupuję...martwię się o te niejadki.
 
			
					
				Re: Morela i Morgana dwie halloweenowe dziewczynki/Warszawa
				: 12 lis 2014, 9:43
				autor: sosnowa
				To świetna karma, u nas uwielbiana. Niskokaloryczna co prawda, ale jak zaczną pałaszować, to grunt.
			 
			
					
				Re: Morela i Morgana dwie halloweenowe dziewczynki/Warszawa
				: 12 lis 2014, 10:36
				autor: jolka
				Dostały do miseczki- zero zainteresowania... to poszłam do sklepu osiedlowego i kupiłam taniochę Vitakraft- pomieszałam z tym mowym. Chyba będą jeść- powolutku wąchaja i zaczynaja jesc. Maleńkie nie nauczone luksusów, za dobrze widac chiałam je karmić. Tak samo jak nie znają ogórka- jedza marchewkę, buraka, siano... najtańsze żarcie..
			 
			
					
				Re: Morela i Morgana dwie halloweenowe dziewczynki/Warszawa
				: 12 lis 2014, 10:58
				autor: joaś
				Piękne są 

Ciekawe jak to jest z tym laboranckim jedzeniem - mój po-labo (Morelkowy krewniak 

 ) szamie absolutnie wszystko. Drugi ma humory, zachcianki - a labek pożre, co mu wrzucę.
Dziewczynki, jemy, jemy i tyjemy!