Strona 4 z 6

Re: kolorowa Pufi szuka towarzyszki [WROCŁAW] wolna

: 15 wrz 2014, 16:51
autor: Corina
Pigusia pisze:Jestem zainteresowana adopcją Pufi, pisałam do Coriny na pw ale jeszcze czekam na odpowiedz :)
Odpisałam ;)

Re: kolorowa Pufi szuka towarzyszki [WROCŁAW] wolna

: 15 wrz 2014, 16:55
autor: Tośka
Corina,przepraszam nie chciałam Cię urazić. Wiem kim jesteś i jesteś superowa ;) Odeszły mi dwie świnki, jestem przewrażliwiona. Przepraszam.

Re: kolorowa Pufi szuka towarzyszki [WROCŁAW] wolna

: 15 wrz 2014, 17:00
autor: Corina
Wkurzam się bo naprawdę się staram, staje na rzęsach i traktuje jak własne a potem ktoś nie docenia.
Mi też taka opinia wydała się dziwna dlatego byłam u kilku weterynarzy a nie u jednego. Ale postanowili tak i tak pozostanie.
Rozumiem. Też jestem przewrażliwiona, ale z kolei na kociaki. Mój pierwszy kot odszedł na potworną chorobę i strasznie to przeżyłam, a teraz drugi jest moim oczkiem w głowie. ;)

Co do Pufi, bo ktoś wcześniej pytał to ma się dobrze. Pięknie wcina, skubie trawkę na dworze i strasznie brakuje jej kontaktu ;)
Jak widać było na poprzednich zdjęciach dogadała się z moimi prosiakami bo to bardzo ugodowa świnka. U mnie niestety nie może zostać bo zwyczajnie nie mam warunków, ale wierzę, że znajdzie superowy domek z nową koleżanką.
Własnie na ten temat rozmawiam z Pigusią :fingerscrossed:

Re: kolorowa Pufi szuka towarzyszki [WROCŁAW] wolna

: 15 wrz 2014, 20:47
autor: Tośka
Doceniam i :fingerscrossed: Pufi śliczna. Żałuje,że nie będzie moja...

Re: kolorowa Pufi szuka towarzyszki [WROCŁAW] wolna

: 19 wrz 2014, 8:19
autor: ŚwińskaMama
Prosiaków do adopcji we Wrocławiu jest bardzo mało - rzadko zdarza się, że można zaadoptować świnkę na miejscu - wiem dobrze, bo mój Maćko zawędrował do mnie aż z okolic Sztumu, a sama mieszkam właśnie we Wrocławiu...
Pufi jest prześliczną dziewczynką, uwielbiam takich rozczochrańców (chyba dlatego, że moje chłopaki są gładkowłosy :P ).
Mam nadzieję, że szybko znajdzie jakąś dobrą duszyczkę, która się nią zaopiekuje pomimo tych okropnych cystów... Jeśli ktoś na prawdę jest zainteresowany adopcją, musi być świadomy, że w każdej chwili może pojawić się jakaś choroba i trzeba będzie zaopiekować się świnką, jeździć do weterynarzy i pomóc jej wyzdrowieć... Jeśli ktoś potrafi to zrozumieć, na pewno nie będzie mu przeszkadzać, że Pufi ma te cysty ;)

:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: kolorowa Pufi szuka towarzyszki [WROCŁAW] wolna

: 20 wrz 2014, 11:33
autor: Corina
wszystkie osoby, które zgłosiły się po Pufi zrezygnowały z adopcji. Pufi nadal wolna!

Re: kolorowa Pufi szuka towarzyszki [WROCŁAW] wolna

: 02 paź 2014, 22:55
autor: Corina
Nikt jej nie pokocha? :(

Re: kolorowa Pufi szuka towarzyszki [WROCŁAW] wolna

: 08 paź 2014, 23:43
autor: pauli
nie ukrywam, że skradła mi serducho..
ale jeszcze nie czas dla mnie na trzecią pannę.
zobaczymy, jeśli moja sytuacja się unormuje..i ona będzie czekała.. to może znak? ;)

Re: kolorowa Pufi szuka towarzyszki [WROCŁAW] wolna

: 11 paź 2014, 11:17
autor: Corina
A może własnie to znak? ;)

Pufi jak dotąd nikt nie chce, nawet zastanawiałam się, czy nie już zostanie u mnie. Ale jesli się ktos znajdzie będe szczęsliwa. Jak na razie od ponad miesiąca nikogo nie ma ;(

Re: kolorowa Pufi szuka towarzyszki [WROCŁAW] wolna

: 11 paź 2014, 12:29
autor: llenka
Witam.
Jak wygląda sprawa z cystami?
Prośka urocza ;)
Czekam na wizytę przed i poadopcyjną i w najbliższym czasie prawdopodobnie adoptuję świnkę do mojej Cysi