CAVIARNIA

Takie malutkie guzy na karku u Jadzi i Józi mogą być po zastrzykach, czasem się tak świnkom robi. Znika po jakimś czasie.

Za Telmę

Kurczę, słuchaj, ona dostawała penicylinę. Może jakiś odczyn? Przeciez ja bym zauwazyła guza, kiedy jej robiłam zastrzyki w kark!
Basiu, przeczytaj PW w sprawie maluchów, koniecznie!

krótki filmik ,można zobaczyć jak wygląda telka

www.youtube.com/watch?v=GPFJp3T11FA

Biedna Telma. za zdrówko.
Całe stadko super. Wypatrzyłam też na filmie fajnego mopka - klona mojej Inki. Sama popatrz: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 30#p208491

praktycznie klony
tylko moja zosia ma 2 kolory , zero dodatków.to moja pionierka
ogromnie smutne życie miała , zanim do mnie trafiła.za to teraz mama ich wszystkich...ona ma pojemne serce dla świnek-wszystkie

Biedna Telma. Trzymam kciuki! Kurczę, w ciągu pół roku toto urosło tak paskudnie, ale u świnek tak bywa, niestety.

Biedula. Urosło choroba. na tym wakacyjnym to cały kark z futrem był mniejszy.
Ale młodociany funclub ma dominujący samiec

a ja dopóki wet nie zbadał, to myślałam ,że moja telka śliczna i zdrowa. głupia byłam ...

Basiu, nie wiń się broń Boże.
Trzymamy z całych sił

Ciągle