CAVIARNIA

dla 9 labków było 9 książeczek
a potem 3 dla monci plus zdaje się dwie nadprogramowe, te by dla Zosków mogłyby być

Dzięki. To ja jutro wezmę 3 dla monci, a 2 zostawię dla Zośków.

To kto odebrał te książeczki, które były dla moich 3?
Czy też one tam nadal są?

Elurin, bo w takim razie Twoi Jogurcik i Irokez też nie mają książeczek. Te dla Monci są "dodatkowe" dla jej świń.
W sumie należałoby jej wysłać 4 książeczki, bo 3 kupione i jedna razem z Irusiem. Dobrze myślę?

Tak teraz patrzyłam po wątku 9 labków - ja mogłam jednak nie zostawić dla Twoich Palatino, bo byłam tam PO Tobie. Chociaż wydawało mi się że dałam wszystkim. Ale - może to nie te labki Może te książeczki jednak tam czekają?
Teraz wyjeżdżam wiec nie dam, Porcella ma, może będzie w Medicavecie czy coś?
Czemu Paweł nie wziąłeś jakiś książeczek dla tymczasów? Warto mieć!
Do Monci - 3 zapłacine + tyle ile jedzie do niej tyczasów.
Ja w Medicavecie będę za tydzień

Elurin, to może odbierz 4 książeczki i je wszystkie wyślij z Irokezem?

Ja odbiorę jedną. Będzie albo dla Kefira albo dla jednego z Zośków.

pucka69 pisze:Czemu Paweł nie wziąłeś jakiś książeczek dla tymczasów? Warto mieć!

Zapomniałem przecież!
OK, to wezmę 4 i wyślę wszystkie do Olsztyna. Prawidłowo? Bo już się gubię w Waszych rozważaniach

Labki odebrane. Czekają na oględziny. W Biomedzie powiedzieli, że oni zawsze razem siedzieli.

Zdjęcie w 1 poście.

Zadzwoniłam, pierwszy zbadany dokładnie - zdrowy, bez pasożytów; drugi wygląda podobnie (ładna sierść, żywotny, błyszczący), bardzo dzikie podobno. ok. 2 miesięcy - nieduże. Jeśli w badaniu coś by wyszło - zadzwonią, ale się nie zapowiada.

Są do wzięcia.

Zaraz idę.

edit.

Są cudni!
Zakochałam się...