CAVIARNIA

Dzięki, zapomniałem o tym, choć poprzedniej śwince z takim schorzeniem nie bardzo pomógł

Elurin oprócz tego daję jej ususzoną żurawine, kilka zaledwie.Dzisiaj też przespała całą noc .Jestem ZACHWYCONA rezultatem. Przestała piszczeć przy sikaniu, mocz czyściutki. Chyba jakimś cudem wysikała ten cały kamień czy piasek bo nie wiem co to było .W szkle powiększającym było to wielkie i bardzo duże.Żurawina też zdziałała cuda <3 ps ona jest wybredna w jedzeniu ale skrzyp intuicyjnie jadła tak jak by wiedziała,że jej pomoże.Kochana trzymam w dalszym ciągu

Czy skrzyp może być suszony? To znaczy, wiem, że może byc jedzony przez świnie, ale czy daje takie same rezultaty? Bo dostałam piękny i trzymam na czarna godzinę

sosnowa pisze:Czy skrzyp może być suszony? To znaczy, wiem, że może byc jedzony przez świnie, ale czy daje takie same rezultaty? Bo dostałam piękny i trzymam na czarna godzinę

Moja najbardziej lubi taki ścięty z łąki bo jest soczysty .Dzisiaj nie chciała już tego wczorajszego.MŻ poleciał więc po świeży i wtrząchła z wielkim apetytem.Wydaje mi się,że ususzony też jest O K .

Żurawiny nie znosi. Poidełka z odrobiną soku zmieszanego z wodą wisiały nie ruszane całymi dniami. Skrzyp suszony skonsultuję w czwartek z lekarką prowadzącą.
Stan się lekko pogorszył, chyba ten kamień znów go uwiera. Mniej je i schudł, jest od wczoraj dokarmiany.

żurawiny kup garść suszonej moja ją uwielbia dodaje do karmy, zjada, nawet sobie wyciaga a po tym dużo sika.Nic nie ryzykujesz moja była już w takim stanie ,że pomyślałam wóz albo przewóz Moja nigdy nie brała się za poidełko nigdy nie piła więc podaje jej duże ilości ogórka.Skrzyp mu pomoże w każdym razie nie zaszkodzi.Ja zaryzykowałam bo myślałam,że moja nie doczeka jutra.Takie złogi wapna z niej wyłaziły,piszczała okropnie jakby ją kto mordował .Dwa dni tak miała.I nagle cisza w domu nad ranem wyskoczyłam z łóżka bo za cicho było a tu mała łepek wystawia z norki zdziwiona ,zaspana i głodna zaufaj mi nie zaszkodzi skrzyp ps skrzyp zerwij gdzieś na łace ma więcej soków smakuje jak koperek kosztowałam

Skrzyp mam na działce, tylko jeszcze nie wyrósł. Kupię suszony.

Turbula ostatnio zajada się żurawiną liofilizowaną, kupiłam w zoologu w King's Crossie. Początkowo dotknąć nie chciała, a teraz wcina, to jest zupełnie bez cukru. Sk4rzyp suszony i urosept na okrągło i ostatnio jest ok. Miała na usg luźne złogi, teraz siki na medal.

Chyba muszę się zebrać i opisać przypadek Leona... Tutaj nawet żurawina, skrzyp, urosept itd wymięka.

trzeba też skupić się nad odpowiednim jedzeniem .Te nasze chorowitki powinny jeść dużo zieleniny .Ja na okrągło zaczęłam podawać zieloną paprykę,troszeczkę kalarepki, która rozluźnia trochę kupki,nie za dużo bo w nadmiarze są wzdęcia.Trochę botwinki -dwa liście,ogórek,listek babki ,cykoria,kilka listków bazylii.Odstawiłam pomidora,truskawkę,suchą bułkę po nich zawsze piszczała coś widocznie mają co powoduje złogi w układzie .