CAVIARNIA

martuś pisze:Sąsiadek ma dwie brody A z Cacanki to prawdziwy misioooo

Fakt, Sąsiadek ma dwie brody... Cacanka to ma w ogóle - jeśli mogę się wypowiedzieć - brodę jak koza. Zobacz sobie Emilia, pewnie już zauważyłaś, że ona ma normalnie kozią bródkę!

katzarzyna pisze:ale masz fajną matę, że nie ma rowków,, tylko takie dziurki, bobki się nie klinują

Granvelle pisze:Ta mata też jest o tyle fajna, że kolorystycznie zlewa się z bobkami.

Dziewczyny zgadłyście, dokładnie taka była idea tej maty, żeby się bobki nie klinowały i żeby nie było ich widać matę kupiłam na allegro

Dzięki Emilka za zdjęcia, kochane skarby

Tak, zauważyłam od początku kozią bródkę Cacanki.

Wszystkiego najlepszego dla Ciebie Emilio, oraz dla Sąsiadka i Cacanki

Dziękuję bardzo i również życzę Ci wesołych świąt oraz zdrowia, by wymyślili jakieś lekarstwo skuteczne na alergię, takie by spokojnie zażywać leki i przy okazji bez uszczerbku na zdrowiu posiadać futrzaki.
Wymiziam dziewczyny od Ciebie.

Brakowało mi dziewczyn, ale teraz znowu mogę je obserwować Widzę że śliczności mają nowy domek

Granvelle pisze:Ta mata też jest o tyle fajna, że kolorystycznie zlewa się z bobkami.

wlasnie = podejrzanie czysto

Przez ostatnie parę dni (od poniedziałku) mam wrażenie, że bardzo brzydko pachnie im mocz. Wcześniej tak nie śmierdział, a na prawdę co ok.3 dni zmieniam podłoże, więc to nie przez zaniedbanie ( + codzienne wybieranie bobków ). Teraz Cacanka ma rujkę (możliwe, że to przez to?). A może dałam im coś do jedzenia, przez co ma taki zapach? Na razie dam im parę dni czasu i poobserwuję. Mam nadzieję, że nic im nie jest.

Ten zapach to ruja Cacanki

Dziękuję Rogatko. Cieszę się, że nic im nie jest.
Najbardziej mnie śmieszy, gdy włożę im do klatki dwie ćwiartki papryki, Cacanka weźmie jedną po czym Sąsiadek do niej podbiega, wyrywa i zabiera, tak jakby ten drugi kawałek nietknięty był gorszy.

Jak dobrze znowu Was widzieć dziewczyny, bądźcie grzeczne w nowym domku