Czyszczenie uszu/oczu

Jak pielęgnować świnkę morską, czyli "chcę piękną być"
sempreverde

Re: Czyszczenie uszu/oczu

Post autor: sempreverde »

Różnie się świniom uszy brudzą, jednym bardziej, innym mniej, a jeszcze innym praktycznie wcale. Ja czyszczę uszy jak są wyraźnie brudne, czyli widzę zbierającą się woskowinę w dużych ilościach... Kropię wtedy do ucha kropelkę parafiny i czyszczę samą małżowinę - zewnętrzną część ucha, absolutnie nie wolno wtykać patyczka śwince do ucha, do środka. Jedna świnia znosi to ze stoickim spokojem, a druga się buntuje - zawijam ją w kocyk na naleśnika, tak że zostaje tylko ucho na wierzchu i staram się skrócić czas operacji do minimum.
meiss

Re: Czyszczenie uszu/oczu

Post autor: meiss »

Czy mialt ktoś problem z tym, że swince ciągle wpadają włoski do ucha?
Wczoraj znowu wyjęłam kłaczka, bo widziałam ze uszko jest zaczerwienione i ciepłe, do tego czasem napina je. Wycięłam też kępke przy samym uchu i zobaczę czy cos da. Bylam z tym u wetki, bo myślałam że to może zapalenie ucha, ale wetka powiedziała właśnie o tych włosach wpadajacych.
Ona ma też w uszku sporo woskowiny, tą płytko bez problemu oczyszczę, ale głębiej nie chce grzebać, jej i tak to się nie podoba.
Czy ta parafina oczyści tez wnętrze uszka? Czy lepiej jakiś inny środek?
lubię

Re: Czyszczenie uszu/oczu

Post autor: lubię »

Oczyści. Głęboko nawet nie wolno grzebać, bo to powoduje bardziej wpychanie woskowiny wgłąb ucha, niż jego czyszczenie i faktycznie - jest bardzo nieprzyjemne dla świnki. Wkrop parafinę/glicerynę kosmetyczną, poczekaj chwilę i zetrzyj nadmiar z zewnętrznej części ucha. Resztę ucho przy współpracy z parafiną samo załatwi ;)
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10203
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Czyszczenie uszu/oczu

Post autor: martuś »

A parafina nie "zaklei" jakoś bardziej ucha? Czy u świnek można stosować ziołowe preparaty (dla psów i kotów) do czyszczenia uszu?
Obrazek
lubię

Re: Czyszczenie uszu/oczu

Post autor: lubię »

Nie powinna, to trochę jak z czyszczeniem gruczołu łojowego u samców - mydłem tego nie zmyjesz, musisz ten łój najpierw rozpuścić bardziej zmywalnym tłuszczem (np. oliwką dla niemowląt) i dopiero wtedy go spierzesz. Z woskowiną to samo: parafina czy gliceryna mają ją rozpuścić i oderwać od ścianek, zdrowe ucho powinno samo wyrzucić to wszystko na zewnątrz.
O preparatach dla psów i kotów nie wiem nic, więc nie pomogę :idontknow:
Femcia

Re: Czyszczenie uszu/oczu

Post autor: Femcia »

W zoologu można kupić płyn do czyszczenia uszu dla kotów i psów tym możesz spróbować (spytaj najpierw weta najlepiej czy mozna) płyn zakraplasz uszko i samo się czyści swoim kotom i psom czyściłam takim czyms swinki zawsze miały czyste uszka i nie widziałam by "grzebały'' w nich... oczka przemywam co jakiś czas solą fizjologiczna by wypłukać nawet trocinki z peletu czy sianka. 50 groszy ampułka kosztuje a starcza na długo;)
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15290
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Czyszczenie uszu/oczu

Post autor: sosnowa »

Przez parafinę rozumiemy oczywiście olej parafinowy, do kupienia w aptece

Bywają świnki, którym w uszach szybko gromadzi się bardzo dużo suchej łuszczącej się materii, jakby łupież z woskowiną. Nie radzę wyciągać tego samemu, najlepiej niech zrobi to wet i to doświadczony. Moja Murgatroida tak ma, ona w ogóle ma wielkie skłonności do łupieżu, jest w typie us teddy a one mają wyjątkowe tendencje do problemów skórnych. Staram się regularnie natłuszczać jej uszy od środka albo olejem parafinowym, albo lnianym, albo arganowym czy kokosowym. parafinowy jako mineralny jest w sumie najmniej tutaj sensowny, ale też zmiękcza to paskudztwo. Można potem lekko oczyścić uszy, ale unikając kanaliku, w którym niestety świństwo też się zbiera.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pielęgnacja”