CAVIARNIA

Chłopcy cały czas czekają na dom. Są u mnie już ponad 9 miesięcy, w tym czasie urośli, wyprzystojnieli i nabrali masy. Oprócz wątroby, która na ten moment nie daje o sobie znać inaczej niż podwyższonymi parametrami, nic im nie dolega. Czują się znakomicie i do szczęścia brakuje im tylko towarzystwa samiczki/samiczek. Dlaczego szukamy im tylko dziewczyn? Otóż dlatego, że chłopcy jako podrostki dali się poznać jako dominanci, z tego też powodu stracili jajka i choć teraz ich temperament nieco przygasł to nie mamy pewności, że w przyszłości ponownie nie obudzą się w nich lwy. Bardzo prosimy o domy dla tych przystojniaków!

Hary od tygodnia mieszka w swoim domu. Zdobył serce Czarnuszki i tworzą piękną parę. Domu wciąż szuka Neville, najmłodszy z grupy. Kto da dom tej czuprynce?

Nevillek przeszedł ostatnio zapalenie płuc, ale już czuje się dobrze. Kontrolne badania krwi wyszły dobrze, jednak trochę niepokoi nas kreatynina, więc zrobimy mu USG żeby zobaczyć czy coś się nie dzieje. Trzymajcie kciuki za pomyślne USG!

Dzisiaj mija dokładnie rok od kiedy w naszym domu pojawił się Neville z rodzinką. Od tamtego dnia swoje domy znalazły już jego mama i siostra (Tia i Chia) oraz domniemani tata i wujek (Hary i Ron). Jak dotąd tylko do Nevillka nie uśmiechnęło się szczęście, a to taki cudowny prosiak. Jest wesoły, gadatliwy, energiczny... Ma wszystkie cechy idealnej świnki, a wciąż nie znalazł swojego domu stałego i towarzyszki życia. Choć to młody chłopak to w kontaktach z innymi świnkami nie jest napastliwy, wręcz przeciwnie, jeśli za bardzo nie naruszają jego granic to ustępuje. Może to właśnie teraz los się do niego uśmiechnie i znajdzie swój wymarzony dom.

Kilka zdjęć Nevilla z dzisiaj i porównanie z dniem jak przyjechał do nas jako kilkutygodniowy prosiaczek.