Re: Porażenie nerwu na wskutek urazu? Świnka nie mruga
: 02 mar 2020, 15:36
Możecie mi napisać jak w tej chwili wyglądała by procedura adopcyjna? Muszę znaleźć jakiegoś towarzyszą dla Pulpeta. Chłopcy byli bardzo zgrani i wiem, że Pulpet będzie bardzo tęsknił. Jak tylko zabierałam Leleka to bardzo go wolał Nie chce żeby z tej tęsknoty on też się rozchorował