CAVIARNIA

Fantastycznie Dobrze, że już po i poszło bez komplikacji
Świnki z czerwonymi oczami mają w sobie coś magicznego. Od zawsze mi się marzyła ale jak byłam na etapie "wybierania" świnki na doświnienie to nigdy takiej nie było

No to teraz czekamy cierpliwie na fotki świneczek.

Na razie tylko takie z komórki, przy kiepskim świetle robione, bez lampy oczywiście.
Ale cosik widać.:

Kiepskie?! Cud, nie zdjęcia!
Jaka słodka rodzinka

I skąd w genach takie białasy?! Nie tego się spodziewałam

Słodziaki

Jakie śliczne kluseczki

Dzima pisze:I skąd w genach takie białasy?! Nie tego się spodziewałam

Mnie nie pytaj, rozmawiaj z Becią
A serio- również byłam zaskoczona. Nawet jeden białas by mnie zadziwił, a dwa, to już zaskoczenie totalne.
W każdym razie- są i mój prywatny biały Polar nie ma z tą sprawą nic wspólnego.
Białe kulki na długich łapkach są coraz bardziej ciekawskie - zapuszczają się w odległe kąty klatki, ale przy najmniejszym szeleście zwiewają do mamy. Becia w końcu nie jest sama . Wyciąga się jak długa w tuneliku eksponując podeszwy, maluchy po niej chodzą. Cudnie wyglądają.

Jakie słodkie kuleczki Teraz Becia w końcu może się bez problemu wyciągnąć Chyba woli skaczące maluchy po niej niż szalejące w brzuchu

O matko, jakie przecudne !
Ujęcia na zdjęciach - mistrzowskie.