Strona 298 z 627

Re: Puchate Siły

: 09 kwie 2017, 10:35
autor: Natalinka
Jak się cieszę, że Apisia u Ciebie! Cuda piszesz, a Burakura świetne rzeczy robi :102: Chyba jakieś korepetycje bym chciała, bo u mnie jedyne sztuczki to wrzaski i gryzienie krat. A z Murgą lepiej? Niesutające :buzki:

Re: Puchate Siły

: 09 kwie 2017, 12:09
autor: sosnowa
Wrzaski i gryzienie krat Apisia ma opanowane perfekcyjnie :D
Murga troszkę lepiej. Trochę nadrobiła wagowo. Ale nadal bardzo jest prześladowana przez Kresydę i czasem odpowiada agresją. Co ciekawe szuka czasem ratunku u nowej szefowej. Wczoraj siedziały razem w tunelu. Szkoda mi też Kresi. Ona jak schudła tak została a to młoda świnka i waży stanowczo za mało. Ona jakoś nie umie ułożyć sobie życia po śmierci Grawitacji. Apisia ją zdominowała Ale nie uspokoiła

Re: Puchate Siły

: 09 kwie 2017, 14:03
autor: diefenbaker
Może potrzebuje więcej czasu, żeby się ogarnąć... :fingerscrossed:

Re: Puchate Siły

: 10 kwie 2017, 12:09
autor: sosnowa
Noc była dramatyczna. Do pierwszej Burakura nie spała, takie brewerie się odbywały. O tej godzinie duchów jakaś cholera zaczęła ćwierkać jak alarm przeciwwłamaniowy. Zabrałam wykończoną Murgę do transportera. Ucichło znacznie. Całą noc śniłam, że wyjmuję z transportera zwłoki. W dzień spokój. Noc będzie chyba dzielona.

Re: Puchate Siły

: 10 kwie 2017, 12:27
autor: Natalinka
Ach, czyli to Apisia ćwierka!!! Bo u mnie ćwierki ustały, a nigdy nie mogłam dociec, któż to świergoli :102: Hm, nie wiedziałam, że akurat śpiewającą pannę Wam wydaję, bo bym zostawiła. To taki piękny śpiew! Choć głośny. I nie wiążę z nim nic złego - taka ekspresja osobowości niektórych świnek po prostu.

Ale Burejkurze współczuję - u mnie przez ścianę mnie świńskie śpiewy budziły.

Re: Puchate Siły

: 10 kwie 2017, 12:31
autor: joanna ch
Nie wiem dlaczego ale zrozumiałam że to Burąkurę wsadziłaś do transportera żeby sobie pospać mogła w końcu biedaczka... :102:
A nawet jeszcze dziś nie piłam! :mrgreen:

Re: Puchate Siły

: 10 kwie 2017, 17:38
autor: sosnowa
Jakby się zamieściła to by pewnie nie protestował gdyby była szansa pospać

Re: Puchate Siły

: 10 kwie 2017, 17:53
autor: porcella
Oj macie Wy się z tym stadem...

Re: Puchate Siły

: 11 kwie 2017, 6:29
autor: diefenbaker
Mam nadzieję, że dziś noc już spokojniejsza :fingerscrossed: ćwierkanie świnki to fajna rzecz, choć niekoniecznie o tej porze ;)

Re: Puchate Siły

: 11 kwie 2017, 16:53
autor: katiusha
Nie nudzicie się.. :roll:
Oby się uspokoiło i noce bez wyciągania do transportera nastały :fingerscrossed: :fingerscrossed: