Strona 297 z 351
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa - s.297 portret L. i E. :-)
: 19 lip 2019, 20:15
autor: porcella
Konieczność mycia zaprosia za każdym razem wkurza Entropię. Ale bez tego się nie da, bo zaraz będą jakieś dredy, albo odparzenia na tłustej pupie. podaję jej też urosept, a jeśli zapachy nie zmienią się na lepsze, to zabieram mocz do badania. Waży, słoneczko moje, 1260g
Loczek czasami charczy, czasami nie - ale apetyt ma jak się masz.
Za to mnie dotknęło jakieś chyba klimatyzacyjne paskudztwo i jestem półgłucha, coś gwiżdże, coś syka, wkurza mnie to niepomiernie, czuję też wreszcie braterstwo z Cieciorkiem...
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
: 19 lip 2019, 21:04
autor: sosnowa
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
: 20 lip 2019, 19:20
autor: Beatrice
Oj, to zdrówka życzymy serdecznie!
Wiesz, Porcello , tak się cieszę, że Loczus jest u Ciebie...Lepszego losu nie mógł wygrać na loterii!Sciskam Was!

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
: 20 lip 2019, 20:44
autor: porcella
Ależ Loczek był u mnie zawsze i tak mialo być widocznie. To ostatni z pamiętających Lorda Pontusa... Niedawno odszedł Nicuś od Marikiii, a poza tym, to może żyją jeszcze jakieś dawne maluchy, ale nie pamiętam przecież, tyle ich było.
W Miedonii przybyło dwa: Parmezan i Biedronek od Straży Miejskiej, fajne, zgodne, kosmate chłopaki. Jutro opiszę i pokażę.
Konfiguracja:
Loczek i Entropia - po sąsiedzku solista Mati
Cieciorek i Zetros - po sąsiedzku solista Maciuś
Parmezan i Biedronek
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
: 21 lip 2019, 9:02
autor: sosnowa
To nieźle.
Parmezana i Biedronka widziałam w piątek w mv. Wyjątkowo ładni są i jacyś tacy fajni.
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
: 21 lip 2019, 12:45
autor: porcella
Owszem, tez mi się podobają, no i jak na takie duże samce zachowują się bardzo porządnie: nie smrodzą, nie rozrabiają, tylko trochę czasami się pogonią, tak dla rozprostowania kości

...
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
: 21 lip 2019, 13:55
autor: porcella
Paczą? Czy wszyscy już paczą?
Portret autorstwa Kakazumy - dzięki @Halina61!
Nie wiem, czy zasłużyłam osobiście, ale oni na pewno!
Oboje wyszli cudnie, Loczek ma puch i wyraz twarzy jak żywy, ale - @Kakazumo, jak Ty to zrobiłaś, że Entropia tak patrzy? Genialne.

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa - s.297 portret L. i E. :-)
: 21 lip 2019, 14:29
autor: jolka
Paczą

Już na FB podziwiałam

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa - s.297 portret L. i E. :-)
: 21 lip 2019, 15:29
autor: Beatrice
Cuuudo!Podobieństwo wykapane! Ten wyraz pysiow!...
Wiem, Porcello, ze Loczek byl u Ciebie" zawsze",ale bałam się,ze wyląduje gdzieś indziej( sama go chcialam...), a uważam teraz , ze u Ciebie jest jego prawdziwy DOM !

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa - s.297 portret L. i E. :-)
: 28 lip 2019, 11:23
autor: porcella
Państwo dzisiaj na wybiegu.
Obok ich dywanika zalęgła się zagródka dla kastratów: kolejno Maciusia
viewtopic.php?f=98&t=10222 i Matiego
viewtopic.php?f=98&t=10221
Wiele było z tego powodu cykania i turkotów,
https://youtu.be/92qrPljNAwI
zwłaszcza kiedy postanowiłam wypróbować spokojnego i znajomego Matiego. Loczek obwąchał, poturkotał, ustalili, kto rządzi i Mati poszedł przedstawić się Entropii.
I tu - niespodzianka! Nasza stabilna, żyjąca w ukryciu Entropia, wylazła spod mostka i ruszyła na Matiego szarżą jak stara słonica na lamparta! Mati zapobrał lekkiego dziaba w tyłek, podwinął ogon i zwiał w okolice podstolikowe

Musiałam go oddzielić do zagrody, w końcu już był w życiu pogryziony, po co powtarzać zle doświadczenia.
https://youtu.be/OK9MtEEVYNQ
Zmęczywszy się rozrywkami towarzyskimi poszedłem spać:
