Miśki dzielnie zniosły podróż. Potem mieliśmy 0,5h na odsapnięcie i od razu do Medicavetu. Połączenie rewelacja....Wychodzę z bloku, idę za róg, jeszcze 2 minuty i jestem w klinice
Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik
Już jesteśmy w stanie odpoczywającym
Podróż 4h. Czemu Silje mi pisała, że 5h trzeba liczyć do Wawy?
.....
Nie będę pisać z jaką prędkością jechałam....
Miśki dzielnie zniosły podróż. Potem mieliśmy 0,5h na odsapnięcie i od razu do Medicavetu. Połączenie rewelacja....Wychodzę z bloku, idę za róg, jeszcze 2 minuty i jestem w klinice
Obu miśkom była robiona kujka. Super szybko i extra sprawnie. Alfredo jest stanie zadowalającym na operację, więc jeszcze o 21 mam dzwonić po wyniki krwi a jutro na 11 zanoszę go na operację. Już mi dziś łzy w oczach stanęły, jak dr Judyta mnie spytała, czy ma mi opowiedzieć o detalach zabiegu.... Torbiel u Alfika dr Judyta wyczuła od razu, powiedziała, że jest dość spora, ale nie wielka. Zbieram dziś i jutro kupy Żurka do badania na świeżo. Teraz miśki sobie leżakują i podjadają we wspaniałej zagrodzie, jaką im zorganizowałam. Potem fotki wstawię. Na razie idę sobie parówki na obiad ugotować 
Miśki dzielnie zniosły podróż. Potem mieliśmy 0,5h na odsapnięcie i od razu do Medicavetu. Połączenie rewelacja....Wychodzę z bloku, idę za róg, jeszcze 2 minuty i jestem w klinice
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Bajlandia
- Posty: 777
- Rejestracja: 12 cze 2015, 22:29
- Miejscowość: Bydgoszcz/Włocławek
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik
No to nie źle się tam urządziliście
Jutro nic nie będę mogła zrobić przez Was bo będę trzymać mocno kciuki!!!

Jutro nic nie będę mogła zrobić przez Was bo będę trzymać mocno kciuki!!!
- martuś
- Posty: 10229
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
- Emi
- Posty: 524
- Rejestracja: 17 lip 2013, 16:19
- Miejscowość: Radom / Poznań
- Lokalizacja: Mazowieckie / Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik
Apartamentowiec że ho ho
Trzymamy

Trzymamy
Za Tęczowym Mostem
Noldusia 01.06.2012 - 14.09.2017
Fragola 17.09.2012 - 26.05.2016
Noldusia 01.06.2012 - 14.09.2017
Fragola 17.09.2012 - 26.05.2016
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik
Jeszcze kombinowałam, jakby tu pięterko zainstalować, ale się kurza twarz nie dało
Czekam na zbiory kup Żurka, a ten albo przestał produkować kupy, albo smecta mu pomogła i zaczął dla odmiany produkować normalne boby i teraz nie mogę ich odróżnić od Alfikowych....
Czekam na zbiory kup Żurka, a ten albo przestał produkować kupy, albo smecta mu pomogła i zaczął dla odmiany produkować normalne boby i teraz nie mogę ich odróżnić od Alfikowych....
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
Assia_B
Re: Żurek i Alfredzik
No wypad! Niektóre świnki to takich wypasów nie mają nawet w domu, co dopiero na wyjeździe.
Będziemy mocno trzymac kciuki z chłopcami
Będziemy mocno trzymac kciuki z chłopcami
-
Dropsio
Re: Żurek i Alfredzik
Kciukamy, choć przecież nie ma po co - z Alfika silna świnia jest, da radę

- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik
Dzięki za komplementa i kciuki
Dr Judyta powiedziała, że oboje mają ładne ciśnienie krwi i widać, że są super odżywieni
Dzwoniłam właśnie do Med., ale nie mają jeszcze wyników krwi. Już nie będę dzwonić, powiedziałam, że i tak jutro na 11 jestem, więc "dobranoc"
A jutro jadę też do ambasady hiszp zarejestrować nasz wspólny z M czyn
Teraz już nie będzie miał możliwości cichcem zostać poligamistą 
Dr Judyta powiedziała, że oboje mają ładne ciśnienie krwi i widać, że są super odżywieni
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami