Strona 295 z 351

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

: 28 maja 2019, 18:16
autor: porcella
Na razie pięciornik gęsi jest the best :-)

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

: 02 cze 2019, 16:28
autor: porcella
Eutyrox zmniejszamy na co drugi dzień, badamy boby, bo eozynofile wyszły wysokie.

A tymczasem wspomnienia z natury (nieświńskie) https://youtu.be/GJW8Go3J1uw

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

: 02 cze 2019, 17:50
autor: zwierzur
Ale folklor! Zielona jaszczurka zawiści pożarła mnie niemal ze szczętem! :mrgreen:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

: 13 cze 2019, 6:42
autor: Ronek
Byłam u Nich. Nie spojrzała. Nie było nawet pozorów popatrzenia.

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

: 13 cze 2019, 17:02
autor: sosnowa
:laugh:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

: 13 cze 2019, 17:16
autor: Ronek
A nie wiem, co Cie tak cieszy. Idąc do nich miałam jednak nadzieję, bo kilka razy juz na mnie popatrzyła. Muszę z tym żyć.

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

: 13 cze 2019, 18:08
autor: porcella
@Ronek, dzisiaj rano umyłam jej brzuch, bardzo starannie, w celu ochłodzenia i zmiany zapachu hmmm z szcz na nieszcz. Wtedy na mnie SPOJRZAŁA. Tak spod spodu, nie podnosząc głowy... Do teraz mam poczucie winy, już lepiej niech nie patrzy :lol:
Loczek za to nie ma żadnych żyjątek wewnętrznych, Entropia zresztą też.
Aha - arbuz jest the best - konkretnie skórka. Grubą daję.
Chłopcy (Ciecior i Zefir) też przepadają za nią i wygryzają wszystko miąższowate, aż do zielonej cienkiej skóreczki.

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

: 15 cze 2019, 13:54
autor: porcella
Dzisiaj na fali wznoszącej jest botwina. Jej kwasowość równoważymy arbuzem.
Entropia została w tylnych 2/3 ostrzyżona na mysz - no bo nie na jeża - i wprawdzie popiskiwała w proteście, ale po starannym namoczeniu brzucha wydaje się bardziej zadowolona, niż poprzednio.
Loczek nie wymaga strzyżenia, wystarczy mu taplanie w wodzie, albo wyleż na mokrym. Butelkę z zimną woda starannie omijają, więc dalam spokój, szkoda prądu.
Generalnie niby mam w domu 27, a za oknem w cieniu 31, ale nie czuję różnicy, więc okna jednak otwarte.

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

: 16 cze 2019, 8:54
autor: joanna ch
moje to i taplać się nie chcą i nawet na wilgotnym poleżeć :idontknow:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

: 23 cze 2019, 11:36
autor: porcella
Do wszystkiego można się podobno przyzwyczaić, nawet do upałów. W każdym razie świnki nie tracą apetytu i nawet nie powiem, żeby więcej piły, fakt, że dostają dużo zieleniny.

Generalnie w Miedonii przybyło dwa (tymczasy Mateusz i Maciek) oraz trzy Glorie od Ronek na dwutygodniowe wakacje.

viewtopic.php?f=99&t=10222
viewtopic.php?f=99&t=10221

Mati i Upiorny Maciuś pobędą ze dwa miesiące, a potem będą szukać "lepszej połowy".

Loczek i Entropia oddają się spaniu i jedzeniu, jak przystało na starszych państwa :-)