CAVIARNIA

Dziewczyny jak zwykle oszałamiająco szybkie Dortezka świetny pomysł na na wycieczkę świńsko-krajoznawczo-zapoznawczą . A ja pod koniec sierpnia będę we Wrocławiu na ślubie mego szwagra!

Siula pisze: Dortezka świetny pomysł na na wycieczkę świńsko-krajoznawczo-zapoznawcza.

no wycieczka marzeń

Siula, w sierpniu czekam na odwiedziny! Jakby nocleg był potrzebny to nie ma problemu

Tylko nie zapomnijcie zajechać do Polanicy
Dorotezka, tak jak mówisz... wycieczka marzeń

Znowu planujecie wycieczkę po Polsce?
Laski jak zwykle cudne A Pigi spryciara jest, nie dziw się ze rozbroiła kulę-smakulę

Powiem Wam tak. Jeszcze miesiąc temu ten plan był dla mnie bardziej niż realny. Tylko kogoś do kompaniji musiałabym sobie znaleźć. Ale teraz jak nam dowalili te 500+, to mamy tyle roboty, że nadgodziny plus praca w weekendy do lipca włącznie, potem przerwa na sierpień (jadę na tydzień do M i wracamy razem) i od września znów się zaczyna. Nie powiem, że jest to niezła okazja do zarobienia kasy, której ciągle mi brak... A porządnie zarobię tylko jak będę pracować w extra godzinach pełne 4 miechy... Wiem wiem, zaraz się tu posypie, że trzeba odpocząć... że nie można tyle pracować... itp. Może się uda pod koniec lipca albo na początku sierpnia ze 2-3 dni wyskubać. Ale to jest wszystko do dopracowania i od razu mówię, że sama nigdzie nie jadę

a ja rozumiem nadodziny.. ehh..

wiem, że taka wycieczka jest nierealna.. za dużo osób na raz musiało by się zebrać itp.. ale fajnie by było.. i mam nadzieję, że si naprawdę uda. Ja gotowa byłam nawet w ten weekend majowy jechać, a co!

Dropsio.. a jak Pigi to zrobiła to nie mam pojęcia. Tam chyba z 5-6 tych przysmaków wypadła a ona sobie stała i jadła

Ee. Nierealna to jest wycieczka na Karaiby..... Więc taką da się zrobić, tylko jakoś to trza zorganizować z pomysłem

To organizujmy z pomysłem

Wycieeeczka!! Już lecę!!!
Wieprzowinki emanują wprost aktywnym trybem życia W świńskim stylu oczywiście

Kati! one żyją mega aktywnie! weźcie spróbujcie tyle bobków wyprodukować co one! i w tylu pozycjach leżakować! ciężkie jest życie świni

czy świnia może mieć skurcz? wczoraj mnie Fifi wystraszyła.. siedziała sobie u mnie na rękach.. chciała pójść do przodu, nagle się cofnęła i zaczęła łopotać tylną łapką mega ją prostując na sztywno do tyłu. Ani nie miała o co na mnie zahaczyć, ani nawet jej nie dotykałam niczym.. i pikała przy tym. Po chwili się uspokoiło i normalnie chodziła. Obejrzałam, pomasowałam.. ale co to było?