CAVIARNIA

kimero, ja się przypominam z czapką-zebrą Obwód baniaka mam 56cm, ale lubię luźniejsze czapki. Taką mam wizję żeby to była głowa zebry z uszkami i wszystkim, a po bokach takie zwisające długie klapki, coś a la jak w uszatce, tylko takie długie, z pół metra. Co sądzisz? Tylko nie zakończone kopytkami, błagam.

A zamierzasz w miarę szybko wznowić szycie? Bo by mi się przydał hamak i może jakiś inny mebel, ale o ile czapka kiedy będzie to będzie, to meble są mi potrzebne raczej wcześniej niż później.

Wznowię szycie w zależności od tego, kiedy przestanę jeździć do pracy. Albo za tydzień, albo za miesiąc.

Ok, to nie będę Cię kłopotać Miej w pamięci moją czapkę, jestem na nią niezmiennie bardzo chętna! Ale kiedy ona do mnie trafi to już nie jest takie ważne, najwyżej będzie na następny sezon

Jeszcze tydzień, czyli do końca miesiąca. Potem kończy mi się kontrakt i mogę - a nawet powinnam - wreszcie się zająć szyciem wszystkiego, co obiecałam. Czapka musi być! Mam polar w zebrę, muszę tylko poszukać wzoru na kaptur (na pewno jest w internecie), bo jednak nie można sobie nałożyć na głowę budki dla świnek morskich .

No jak nie można, ja bym nie założyła?

Można już składać zamówienia?

...Albo ustawić się w kolejce do składania zamówień .

A ja chciałam dopytać o pasniki tekstylne, kimero robisz coś takiego?

Wczoraj dotarła paczuszka Dziewczyny jak najbardziej zaakceptowały a w legowisku zmieściły się we 3!