Strona 30 z 99

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

: 24 lut 2014, 21:03
autor: kimera
Na początku maty śmierdzą niemiłosiernie, a im tańsze, tym gorzej. Po kilku dniach jest lepiej, a po praniu już nie czuć gumą.

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

: 24 lut 2014, 21:07
autor: Dzima
kimera pisze:Na początku maty śmierdzą niemiłosiernie, a im tańsze, tym gorzej. Po kilku dniach jest lepiej, a po praniu już nie czuć gumą.
a po solidnym sasikaniu to zapach maty będzie najmniejszym problemem :lol:

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

: 24 lut 2014, 22:59
autor: Monalisa
No zobaczymy. Na razie się naczytałam na forach że zapach gumy ciężko zlikwidować i najlepiej to mrozić i wietrzyć. Nie mogłam z tą matę wytrzymać w pokoju, więc poszła do zamrażalnika, a rano pójdzie na balkon. I tak w koło. Nie wiem czy pranie pomoże cokolwiek.

A mówicie, że to po sikaniu tak śmierdzi? To może lepiej de facto już mieć żwirek i siano na to jak mam? Siano codziennie jest do wylotu, i tylko na środku jest. Po bokach są i tak norki i kocyki.

To chyba był głupi pomysł :idontknow: . Poza tym że wygląda jak w pudełku to chyba nie jest zbyt praktyczne i przyjemne (te zapachy).
Tak to ja nic nie czuję jak jest żwirek i sianko.

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

: 24 lut 2014, 23:03
autor: Ombre1002
Ja przez długi czas używałam trocin, teraz używam w kąty żwirek plus na środek trociny i na to mata. Jestem baardzo zadowolona, już nie mam połowy pokoju za każdym razem zawalonego od trocin. Mata nie śmierdziała mi nic a nic od początku, ale była dosyć droga, więc może to dlatego, że lepszej jakości :) Teraz nie wyobrażam sobie bez maty. Fakt, że co pół godziny trzeba bobki zamiatać, bo wkurza mnie jak je na macie widać ;D Ale warto. No i prośkom chyba wygodniej, mięciutko : )

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

: 25 lut 2014, 17:03
autor: Mmagda
Moja mata też nie śmierdziała, a była kupiona w castoramie, taka zwykła mata za kilkanaście złotych. Moje świniaki, które dotąd całe życie spędziły na trocinach, były bardzo zaskoczone, gdy dałam im matę. Chodziły po niej tak delikatnie :lol:
Ogólnie zestaw mata + żwirek podoba mi się, nie ma żadnych zapachów w mieszkaniu i prośki mają bardziej sucho ;) Jedyny minus, to tak jak pisze Ombre1002 - bobki! Zwłaszcza przy dwóch niewychowanych chłopakach, którzy bobczą wszędzie! Ale przecież pańcia i tak posprząta i będzie czysto ;)

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

: 25 lut 2014, 17:11
autor: Hahnoto
Moje świniaki też jakoś dziwnie chodziły po tej macie jak im pierwszy raz położyłam :laugh:
Co do bobków to wystarczy, że zamiotę dziewczynom raz dziennie. Serio, częściej przy nich nie trzeba :D

Gdybym wiedziała, że mata to taka super sprawa to już wcześniej bym ją kupiła.
Jedyny minus to to, że któraś księżniczka (albo obie :twisted: ) skubie ją. Najwięcej pod półka, gdzie najwięcej przesiadują...
Całe szczęście można to odciąć jeszcze(ta część co przylega do kuwety), gorzej z tą częścią, co leży na podłożu.

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

: 25 lut 2014, 23:55
autor: Monalisa
No właśnie, właśnie. Jakby była kasa to bym kupiła lepszą matę. Myślałam o Castoramie ale to jest pioruńsko daleko ode mnie.

Nic no dobra, jak już ta mata jest to spróbuję. Na razie walczę z tym zapachem. Tzn. siedziała w zamrażalce całą noc, potem ją wyprałam - trochę lepiej. Potem poszła na balkon na cały dzień. Zdecydowanie lepiej, prawie dobrze, ale to wietrzenie z mrożeniem to jeszcze raz powtórzę.

Teraz tak, bo nie wiem. Czy Wy macie 1 matę czy 2 na zmianę? Bo w sumie to szybko schnie z tego co zauważyłam. Na razie i tak drugiej nie kupię.
Ta mata ma wymiary 130 cm na 65 cm. Klatka jest 100 na długość i koło 50 na szer. chyba. Nie wiem czy dawać na całość, czy np. nie zrobić 2 mat w tego i po bokach niech będą kocyki i w domku kocyki. Tzn. w jednym rogu planuję kuwetę, tylko, że jakby miała być pod hamakiem to Chokuś nie będzie lubił, bo ona lubi siedzieć na norce pod hamakiem. No i będzie mało miejsca. Może zrobię kuwetę z czegoś mniejszego? Tyle że taką gotową można przyczepić do prętów i nie lata, ani świnki nie przesuną. Tylko nie wierzę, ze one będą do kuwety robić jak już mają inne przyzwyczajenia.
Tak naprawdę to przydałaby się klatka 120 ale na razie nie da rady. :sadness:

Trochę się boję że Colori będzie dziubać tą matę.

Z tymi bobkami to też uważam że chyba raz dzienni starczy. Mnie teraz wkurza że te bobki włażą w żwirek i są wszędzie, a nie będę połowy żwirku codziennie wywalać :glowawmur: Co się da przy siuśkach to się wyjmie ale reszta to gdzieś się miksuje ze wszystkim.

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

: 26 lut 2014, 8:19
autor: Ombre1002
Wczoraj kupiłam drugą matę na zmianę moim świniakom. W biedronce :lol: Ale wydaje mi się że dosyć dobra, a tańsza niż w castoramie. W biedronce jest po 20 zł 120cm x 75 chyba :) Były różne rodzaje, ja wybrałam taką jednokolorową, wydaje mi się że trochę z innego materiału niż reszta, nie śmierdzi i jest taka dosyć śliska to może siuśki będą całkowicie spływać do żwirku :) Dzisiaj wymienię im to zobaczę jak się sprawdzi.

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

: 26 lut 2014, 10:46
autor: ProsiaczkoLub
Ombre, daj znać- bo ja też te maty w Biedronce oglądałam
i zastanawiam się nad kupnem- taka ciemno brązowa mi się podobała :)

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

: 26 lut 2014, 10:50
autor: Ombre1002
No to ja tą ciemnobrązową kupiłam :) Wygląda fajnie.