CAVIARNIA

Trzymam kciuki żeby to było coś łatwego do leczenia

Wrocilismy od weta. Nie postawil zadnej konkretnej diagnozy bo w sumie ciezko stwierdzic co mu jest. Ryan dostal antybiotyk, przeciwzapalny/przeciwbolowy lek i proszek na biegunke. Jak po tych lekach nie dojdzie do siebie i nie mowie tylko o biegunce to wet chce go zabrac na 2 dni i porobic mu badania (krew, przeswietlenie itp). Wiec trzymajcie kciukole zeby to nie bylo nic powaznego i mu przeszlo.

oby leki pomogly

Dziekuje Fionka
Ryan wlasnie spi przytulony do mnie (pisze jedna reka) po 3.5 latach z nim 1wszy raz moge go przytulic no i zasnal mi na rekach i nawet ma zamkniete oczka
Pozatym wazy tylko 1.34kg a nigdy tak malo nie wazyl.

Czuje się bezpiecznie u Ciebie
Małe Biedactwo niech szybko wraca do zdrówka

Biedny Ryan

Nieborak, dobrze, że ma do ciebie takie zaufanie. Trzymam.

Nie wiem czy Ryan mi ufa, on poprostu nie ma sily ze mna walczyc. Nigdy wczesniej u mnie nie ulezal nawet minuty i mnie gryzl zebym go puscila. Chyba ze mialam cos pysznego, ale pieszczoty konczyly sie wraz z jedzonkiem.
A tutaj moje biedne malenstwo

Biedny trzymam kciuki za zdrówko tego słodziaka

Nieboraczek za powrót do zdrowia!