CAVIARNIA

Miałam w życiu dwa prorocze..Mam nadzieję, że ten nie jest trzeciAle był by chaos na kwadracie..
Lecę 27 września i wracam 9 października

katiusha pisze:]Ale był by chaos na kwadracie..:

Oj byłby...Świnką by się ludzie pod nogami plątali

Eee to nie na bardzo długo, przeżyjesz

Fionka a wyobrażasz sobie to żebranie o jedzenie??? Taki tabun z włączonymi syrenami uganiający się za tobą!

DWA TYGODNIE ?!?!?...No dobra..Jakoś postaram się przeżyć nie staczając sie w odchłań rozpaczy.....

katiusha pisze: Fionka a wyobrażasz sobie to żebranie o jedzenie??? Taki tabun z włączonymi syrenami uganiający się za tobą! :

A pomyśl jakie zakupy warzywno owocowe musiała byś robić jakimś mini wanem byś chyba do sklepu jeździła albo z przyczepką
No i to spojrzenie a'la kot ze Shreka razy...9 albo 20 ... Albo...

Fionka2014 pisze:

katiusha pisze: Fionka a wyobrażasz sobie to żebranie o jedzenie??? Taki tabun z włączonymi syrenami uganiający się za tobą! :

A pomyśl jakie zakupy warzywno owocowe musiała byś robić jakimś mini wanem byś chyba do sklepu jeździła albo z przyczepką
No i to spojrzenie a'la kot ze Shreka razy...9 albo 20 ... Albo...

Z takim drącym się stadem to Ty byś sobie długo nigdzie nie pomieszkała... No, chyba że pod namiotem w środku lasu

Przypuszczam, że z lasu szybko by pouciekała inna zwierzyna jakby tylko usłyszała to kwiiiiiii..... i jakby zobaczyły jaki apetyt mają prośki

To by chyba ta inna zwierzyna uciekła w panice i byłby świński las

Wiecie coo... Znajomy w gimbazie opowiadał mi, że namnożyło mu się świnek i wypuścił je na pole. Kto wie, może gdzieś po lasach grasuje stado dzikich świń.
https://www.youtube.com/watch?v=H_TUBzkwlM8 - tak by było z wielkim stadem świnek i porą karmienia xD
Jak moje usłyszały kwikanie z nagrania to zaczęły szaleć i nasłuchiwać