CAVIARNIA

Wczoraj zauwazylam ze Ryan tak diwnie squika jakby cos go bolalo. Wyblagalam wizyte u weta na jutro pomimo, ze nie mieli juz terminow na ten tydzien. Do tego Ryan ma biegunke i szybko oddycha.
Czy widzieliscie zeby swinka wydawala takie dzwieki? W polowie filmiku:
https://www.youtube.com/watch?v=tkX_4sX ... oitQKhLJpA

MAcie jakies sugestie o co moge zapytac weta albo co zasegurowac? Ryan mnie naprawde martwi i do tego jest napuszony caly.

dla mnie brzmi jak przeszkoda w drogach. pierwszy raz jednak coś takiego słyszę.

Czkawka?Kolka?Na filmie nie widac zeby szybko oddychal

Filmik jest niewyrazny, ale chodzi mi o ten kwik w polowie filmiku. On tak robil caly czas wczoraj, co pare minut. Dzisiaj spi caly dzien, ale je normalnie. Moze uda mi sie zlapac jego rozwolnienie do pojemniczka to zabiore do weta.

Anka to nie jest czkawka tylko kwiczenie - jestem pewna bo go obserwowalam przez dlugi czas. Jak to robi to tez jakby wciagal brzuch...albo sie wygina w luk...

Nie mam pojęcia co to niestety, ale mam nadzieję, że wet pomoże Ryankowi... Daj znać po wizycie co się dzieje...

Nie wiem, co to, brzmi trochę jak kaszlnięcie, ale przypomina też takie "szczeknięcie" z bólu. Raz słyszałam rodzącą samiczkę, miała trochę trudności i raz wydała taki podobny odgłos, a za chwilę wydała na świat dużego synka.
Może Ryan ma jakieś bolesne skurcze jelit? Zwykle na ból brzucha pomaga rozgrzanie, rozluźnia skurcz. Daj mu może ciepły termofor?

Weź też filmik do weta, bo na pewno na żywo nie zakwika

Mój Tasieniek się często krztusi, nie piszczy tak ale podobnie się w pałąk wygina, jakby wciągał brzuszek, coś jak by mu się cofało, jakby miał wymiotować, no ale świnki ponoć nie wymiotują. Może rzeczywiście utknęło mu coś w przełyku albo coś się przylepiło do żołądka.

Pierwsza moja myśl to jakaś infekcja dróg oddechowych. Z drugiej strony skojarzyło mi się z tym jak kiedyś moja świnka miała biegunki to napinała się przy bobczeniu i popiskiwała. Na filmiku widać, że świnka zanim ten dźwięk wydała to najpierw napięła brzuszek.

Filmik nagralam z mysla o wecie bo chce mu pokazac.
Mam nadzieje ze to tylko jakas infekcja a nie np kamien w pecherzu. Swinki przy jakiejkolwiek infekcji moga szybciej oddychac bo maja malenkie plucka w porownaniu do reszty ciala.