CAVIARNIA

Piękni panowie Teraz to masz cudne stadko

No cudaa A Feliksik jaki kłapouszek

Feliks jest cudowny ale.. właśnie zauważyłam że złamał oba górne siekacze nie mam pojęcia czy tak już miał jak go wzięłam czy zrobił to sobie później. Je CC i inne granulki ale nie je warzyw, wagą spadła mu pierwszego dnia a później podskoczyła dlatego nie spodziewałam się czegoś takiego. Do paszczy chciałam mu zajrzeć wcześniej kilka razy ale strasznie się bał wiec odpuściłam. Pokroiłam mu seler w kosteczkę wielkości granulatu i jadł mi na kolanach z ręki. Ehh.. Zmartwił mnie strasznie mam nadzieję że szybko odrosną i że będą ładne, białe i proste, kawałki wystające z dziąsła są białe wiec jestem dobrej myśli. Jestem trochę zła bo nie wiem czy to się stało u mnie czy bylo tak wcześniej, Pani Hania mogła nie zauważyć ale może widziała a mi nie powiedziała ale mogło też być tak że faktycznie stało się to później, Feliks obijał się o wszystko ze strachu i tłukł z Wiewiórkiem, sama nie wiem.

Lilith ale masz piękne stado!!! nie wierzę! cała 4 razem! ooooj muszę przyjechać i wymiziać
Chyba czas najwyższy zmienić tytuł i pierwszy post wątku

Razem jest trójka, maleństwo było do zdjęcia tylko, przecież Taśkowi go nie zabiorę

Na mizianie zapraszam No i lucerna na Ciebie czeka To co będziesz w tym tyg.?

Jutro jadę do Alaskanowej na łączenie Lolity i Rozi. Do ciebie zawitam w przyszły wtorek, pasuje?
no nie mogę się napatrzeć jak Feliks majestatycznie leży aaaaale zaraz....brakuje mi Gerusia!? Gdzie Gery?

Wtorek pasuje to będziemy czekać a Gery moja rozrabiaka kochana przy następnej okazji się pokaże

Ale fajne masz stado,prosiaki mają u ciebie super i ty masz super,że je masz Biedny Feliks z tymi ząbkami,gdzie on mógł tak uderzyć że aż zęby poszły. Chociaż mój tak dziś skakał po klatce, że aż na bok się wywrócił,pomachał łapami wyskoczył do góry i skakał dalej.Czasem na wybiegu tak szaleje ,że wpadnie na meble i uderzy dość mocno.Hanaville to chyba dobra hodowla więc chyba by nie sprzedała świnki ze złamanymi zębami nie mówiąc o tym,chyba...Z resztą ja tam nie wiem która hodowla godna zaufania która nie.

Dziękuję Majam Strasznie się cieszę że mam ich wszystkich i że mam akurat ich Właśnie nie chce mi się wierzyć że by Pani Hania nic nie powiedziała, sądzę że jeśli już to sama nie zauważyła, bo on jadł suchą karmę cały czas, zjadł też trawę i marchewkę ale pierwszego dnia mnie zdziwił bo nie ruszył ogórka, później memlał natki i botwinkę ale wypluwał i tak nabierałam coraz większych podejrzeń ale przez granulat nie chciało mi się wierzyć. Nie wiem też jak to jest że marchew dał radę U mnie nie wiem kiedy mógł to zrobić ale może miał z jakiegoś powodu słabe zęby i wystarczyło uderzenie w kuwetę czy pręty jak się ganiał z Wiewiórkiem. Dopiero co była wystawa na której skończył Championa więc musiał być zupełnie zdrowy, tam trzeba przejść kontrolę wet przed wystawą.

A będziesz chodziła z Feliksem na wystawy?Jak skończył championa to masz w domu świnkową gwiazdę