Strona 284 z 627

Re: Puchate Siły bez Królowej. Grawitacja nie żyje

: 12 mar 2017, 11:52
autor: sosnowa
Nic z tego niestety. Wygląda na to, że nie mam nic do powiedzenia. Chcieliśmy pomóc zwierzakowi w potrzebie, ale się inaczej potoczyło. Puchatych jest trójka i na razie muszą sobie radzić w tym składzie.

Re: Puchate Siły bez Królowej. Grawitacja nie żyje

: 12 mar 2017, 18:24
autor: porcella
Podobno najlepsza para jest we trojkę ;-) Niech się ogarną na nowo w tym składzie.

Re: Puchate Siły bez Królowej. Grawitacja nie żyje

: 12 mar 2017, 19:16
autor: diefenbaker
Może potrzeba trochę więcej czasu..w klatce względny spokój? :fingerscrossed:

Re: Puchate Siły bez Królowej. Grawitacja nie żyje

: 12 mar 2017, 19:25
autor: sosnowa
Zupełny spokój i brak energii. Nam się specjalnie nie spieszy, po prostu pojawiły się konkretne sytuacje i reagowaliśmy.

Re: Puchate Siły bez Królowej. Grawitacja nie żyje

: 12 mar 2017, 19:43
autor: diefenbaker
Biedaki :sadness: A jak remont (ocieplanie) bardzo ostatnio dokuczliwe?

Re: Puchate Siły bez Królowej. Grawitacja nie żyje

: 13 mar 2017, 8:47
autor: sosnowa
Przeszliśmy na etap smrodu farby olejnej. Gryzie w oczy. Podobno w tym tygodniu ma być koniec.
Wiedźmin ma silne wzdęcia ostatnio, Murga też zresztą. Kresyda czasem tak się drze na wybiegu, jakby wołała Grawę :cry:

Re: Puchate Siły bez Królowej. Grawitacja nie żyje

: 15 mar 2017, 6:11
autor: katiusha
Obrazek
A smród farby juz chyba lepszy od jęku wiertarek... :roll: Przynajmniej oznacza rychły koniec :fingerscrossed:

Re: Puchate Siły bez Królowej. Grawitacja nie żyje

: 16 mar 2017, 16:36
autor: martuś
Biedaki :pocieszacz:
Alllle co ja ciekawego wyczytałam w wątku adopcyjnym :102: :jupi:
Trzymam kciuki żeby wszystko poszło po Waszej myśli :fingerscrossed:

Re: Puchate Siły bez Królowej. Grawitacja nie żyje

: 16 mar 2017, 17:23
autor: sosnowa
Zgadza się.
Jutro będzie gorąco

Re: Puchate Siły bez Królowej. Grawitacja nie żyje

: 16 mar 2017, 20:03
autor: katiusha
:shock: Znaczy kciukać? :fingerscrossed: :fingerscrossed: