nie tylko nie obgadywanie
no jestem tu, tylko czytam, bo pisanie na komórce.. i to jeszcze mojej.. już myślałam, że ją w tym roku wymienię (mam już 2 lata) a się okazało, że umowę mam na 3 lata.. a ona już tak muli, że się normalnie nie da nic robić na niej..
Dropsio pisze:Chciałabym to zobaczyć. Nakręć jakiś filmik!
Ale nie mogłabym nawet wrzucić bo to normalnie pornos
dziś na szczęście póki co cisza.. ale mówię Wam, jak ja uwielbiam ich odgłosy tak wczoraj chciałam już mielić na pasztet..
Asita pisze:O biedna Ty!!! A Pigi w tym czasie co robi? Siedzi w kącie i obserwuje resztę?
Pigi stara się być jak najdalej. Ona ogólnie stara się być bezkonfliktowa.. moje maleństwo
byliśmy na badaniu krwi z Pigunią. Na szczęście po anemii nie ma już śladu.. gorzej, bo wzrosły też białe krwinki. Na razie to górna granica, ale w ciągu miesiąca musimy powtórzyć badania czy to jednak nie nowotwór powrócił

Na razie staram się myśleć pozytywnie. Pipki były też w sobotę na "serwisie", także są przygotowane na wiosnę
chciały foty, to mają:
omomomom
odpoczywamy
ha! przyłapane (tuliły się, ale jak podniosłam kocyk to udawały, że nie wiedzą o co mi chodzi..)
nózia się nie zmieściła
Pigi i dzisiejsze przytulanie
