Strona 29 z 45

Re: Wally [*] Shaggy [*] i Lucky

: 31 sie 2021, 15:00
autor: akasha84
Nie udzielałam się w wątku, ale regularnie czytałam .
Shaggy już pewnie szaleje z Wallym za TM, a my go teraz opłaczemy sobie i zawsze będziemy o nim pamiętać :candle: :candle:

Re: Wally [*] Shaggy [*] i Lucky

: 31 sie 2021, 16:18
autor: Dzima
Ooo nie! Bardzo mi przykro :cry:
Co za strata :( jego już nie boli, ale człowiek cierpi...
Nigdzie nie miałby tak dobrze jak u ciebie, trzymaj się :pocieszacz:

Re: Wally [*] Shaggy [*] i Lucky

: 31 sie 2021, 19:49
autor: klaudiawally
Dziękuję za każde wasze słowa :buzki:

Shagguś pojechał w swoją ostatnią podróż pociągiem (naprawdę się w nim zawsze relaksował) i został w klinice, którą czasami traktował sobie jak hotel ze spa.

To inny ból niż przy Wallym. Mama dobrze to ujęła, że czujemy jakby on był oddany w dobre ręce po prostu.

Była wielka ulewa jak wracałam, a jak dojeżdżałam do domu to nagle wyszło piękne słońce. To chyba znak, że już jest z Aniołkami i czuje się dobrze. <3

Re: Wally [*] Shaggy [*] i Lucky

: 31 sie 2021, 19:57
autor: klaudiawally
Mama zgodziła się na kolejną świnkę, pod warunkiem, że będę je utrzymywać, co dam radę zrobić i muszę w sumie, bo nie wyobrażam sobie oddać z powrotem Luckyego.

Ona się raczej boi, że zacznie kolejna świnka poważnie chorować i pójdzie kolejny ogrom kasy, którą w sumie sama zdobywałam albo odkładałam itd. a w końcu skończyłam szkołę będę teraz szukać pracy, więc to całkiem inaczej. Wie, że kto jak kto, jestem odpowiedzialną osobą

Warunki kolejne uwaga najważniejsze: ma być grubiutki (dobra, puszysty) samiec jak Luckuś :love: Będziemy szukać, najlepiej z okolic Wrocławia/Głogowa albo dalej, byle ktoś go ,,dostarczył"...

Ogółem Lucky leży koło pluszowego jeżyka, szuka przytulenia, nie leży tam gdzie zawsze... Widzę, że bardzo tęskni i mam ochotę ciągle płakać przez to.

Re: Wally [*] Shaggy [*] i Lucky

: 31 sie 2021, 21:47
autor: klaudiawally
Patrzę na klatkę i wydaje mi się, że śpi pod łóżeczkiem, a ja nie mam serca go obudzić na dokarmianie/leki :cry:
Dotrze to do mnie dopiero jutro

Ciężko mi w ogóle znaleźć jakąś świnkę, same z drugiego końca Polski, nie wiem czy transport wtedy się uda i w ogóle. Zaraz wezmę Luckusia do siebie, pomiziam przed snem, zjadł sobie kolację... Musi być teraz naszym priorytetem.

Re: Wally [*] Shaggy [*] i Lucky

: 31 sie 2021, 22:16
autor: doma2005
Matko kochana tak mi przykro :pocieszacz:
Zawsze trzymałam kciuki, współczuję z całego serca :candle:

Re: Wally [*] Shaggy [*] i Lucky

: 01 wrz 2021, 9:29
autor: Dzima
Oksane będę sterylizować ;) jeśli jej wyniki krwi pozwolą, ale to paskudnie charakterne babsko

Re: Wally [*] Shaggy [*] i Lucky

: 01 wrz 2021, 11:07
autor: klaudiawally
Dzima pisze:Oksane będę sterylizować ;) jeśli jej wyniki krwi pozwolą, ale to paskudnie charakterne babsko
Moja mama usłyszy słowo samica to od razu będzie NIE :lol: Ona jak zwierzaki to zawsze sami chłopcy. Upatrzyłam jakiegoś słodziaka tu, ale ze Sztumu do nas ponad 400km i nie wiem jak to działa na większe odległości, czy jest szansa jakaś

Re: Wally [*] Shaggy [*] i Lucky

: 01 wrz 2021, 11:40
autor: Dzima
:laugh: tylko "synki" :D

Re: Wally [*] Shaggy [*] i Lucky

: 01 wrz 2021, 15:41
autor: Kropcia
Bardzo mi przykro :( wiem co to znaczy brać świnkę na leki, dlatego, gdy pożegnaliśmy Pchełkę, oddaliśmy do lecznicy tak szybko jak się da wszystkie leki, które jej podawaliśmy. Nam się mie przydadzą, a może inny stworek skorzysta.

Trzymam.kciuki żeby Lucky znalazł towarzystwo jak najszybciej. :fingerscrossed: