CAVIARNIA

Mam nadzieję, że zje w końcu Jeśli nie będzie nic jadła to koniecznie jeszcze w nocy jej coś podaj przez strzykawkę. Cieszę się że się z lekiem udało.

A czy ktoś ma może jakiś pomysł co mogło być przyczyną takiego wzdęcia?
Czy może to mieć związek z punkcją torbieli, którą miała 3 tyg. temu?
Strzałkowi na szczęście nic nie dolega.

Wzdęcie, to raczej sprawa szybka i konsumpcyjna. Co jadła przed wzdęciem?

Chrupka godzinę temu pobiegła za TM.
Wieczorem mocno się jej pogorszyło. Nie potrafiła ustać już na swoich łapkach. Była cała wiotka oraz bardzo ciężko oddychała.

Nie mam pojęcia co spowodowało taką szybką i gwałtowną chorobę. Wydaje mi się, że to nie było tylko wzdęcie.

Kolejna świneczka za TM
Dla ślicznej Chrupki

Wspolczuje bardzo.
Moja Tola odeszla podobnie i rownie szybko. Przyczyna bylo ostre zapalenie jelit, wywolane jakas zlosliwa bakteria. Skad sie wziela, nie wiadomo...

Grzegorzu wyrazy współczucia, to bardzo smutna wiadomość Raczej nie samo wzdęcie to spowodowało, zwłaszcza że szybko zareagowałeś... Trzymaj się.

Rozmawiałem przed chwilą telefonicznie z weterynarzem, który wskazał mi możliwą przyczynę.

Chrupka najprawdopodobniej wczoraj w nocy zwichnęła szczękę, co było przyczyną wzdęć.
Mogły dojść do tego również problemy z nerkami. Miała dwukrotnie usuwane kamienie. W ostatnim czasie zauważyłem, że trochę więcej pije. Szczękę mogła zwichnąć np. na poidle.
Wcześniej nie zauważyłem żadnych problemów ze szczęką, aż do dzisiaj w nocy. Była ona przesunięta do tyłu.

Myślę, że tu mogło się złożyć wiele przyczyn Jak Strzałek znosi tą sytuację?