Strona 277 z 466

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 12 paź 2015, 8:45
autor: dortezka
Dropsio pisze: Obrazek
:rotfl: jaki Dropsik :rotfl:
no bo co Duża sobie myślała.. tylko Cosikowi fotki pstrykać :nono: (czyżby fotki do jakiegoś konkursu? :szczerbaty: )

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 12 paź 2015, 10:20
autor: Prosiakowo
Co za cudowne mordki! Jedzą dynię?

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 12 paź 2015, 12:21
autor: Asita
Dsropsiki :rotfl:
Cosiek wyszedł bardzo przystojnie :love:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 12 paź 2015, 12:22
autor: dortezka
Drops ma po prostu silne parcie na szkło :rotfl:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 12 paź 2015, 18:37
autor: Dzima
dortezka pisze:Drops ma po prostu silne parcie na szkło :rotfl:
A silniejsze już tylko parcie na żarcie :laugh:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 12 paź 2015, 20:00
autor: Dropsio
I ten piękny strupek na dropsiowym pysiu... pozostałość po łączeniu :roll:
Na początku chciałyśmy jechać z mamą na szycie, ale dość szybko krew przestała lecieć i zaczęło się goić...
Obrazek

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 12 paź 2015, 20:39
autor: dortezka
OMG :o myślałam, że to jakiś buraczek był :o

Biedny pysiolek! Pigi przesyła całuski by się szybciutko goiło :buzki: :buzki:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 12 paź 2015, 20:50
autor: Asita
Och Dropsiku....buziaczki na zbolały pysiolek... Niech się szybko goi :fingerscrossed:
Wygląda to okropnie...mam nadzieję, że go tak mocno nie boli...

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 12 paź 2015, 22:07
autor: Dropsio
Tak w sumie, to na początku to nie wyglądało źle - zdjęcie zrobione już po "opatrzeniu", czyli przemyciu Octeniseptem który rozcieńczył krew i ubrudził futerko... Ale szramę ma niezłą, "ciekawe" czy zostanie ślad po niej, jedną kreskę na usteczkach ma jeszcze z pseudo chyba :? Teraz strupek wygląda ładnie, niedługo trzeba chyba będzie próbować ściągać, bo jest przyczepiony do futerka i tak łatwo chyba nie odpadnie :redface:

Dzisiaj ofiarą wieczorną był buraczek z ogródka - pysiolek wyglądał na prawdę koszmarnie :lol:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 13 paź 2015, 7:36
autor: Asita
Lepsza ofiara z buraczka jednak niż z pysiolka... :?
Qurcze, że też się nie dogadują...a tak fajnie im razem było... Jak w końcu zorganizowaliście lokum dla obu?